#50 😹

17 4 0
                                    

Biegacze i nocny koszmar

Kolejny rozdział z wycieczki.

Chłopcy postanowili sobie w nocy (2 do 5 rano) pobiegać z pokoju do pokoju.

Kilka razy im się to udawało, lecz szczęście nie mogło trwać wiecznie.

Tak ok 3 rano pan od wf złapał jedną grupkę, która musiała za karę robić przysiady.

O 4:30 rano Kuba miał ciekawe spotkanie z panią Bożeną.
Wspomina to z przerażeniem:

"Ja wychodzę z pokoju, a tam pani Bożena. Ale to jeszcze nic. Ona była NIEUCZESANA (wy to rozumiecie?!) i NIEUMALOWANA!! Zgon na miejscu"

Klasowe Owocki ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz