Rozdział 7

29 4 1
                                    

  Mam dzisiaj doła.  Jestem totalnie przybita.  Smith wyrzucił Lun z drużyny.  Była zbyt słaba... Według niego.  W dodatku zdałam sobie sprawę,  że jestem dla Thomasa nikim. Nie obchodzę go,  ma dużo koleżanek,  a ja jestem dla niego jedną spośród wielu ... Od dzisiaj koniec z nim.  To wszystko trwa tylko miesiąc i mam zamiar to skończyć! Koniec z tym kochanym idiotą!  Opiekuńczym dupkiem!  On też będzie dla mnie jednym spośród wielu!  Przynajmniej będę udawać,  że mam go w dupie,  że mi nie zależy.  Czas zacząć plan A!  Cieszę się,  że poznałam Tylera,  on mówi mi o Thomasie.  Wczoraj po treningu dowiedziałam się,  że Liam to jego brat ( tak tego dupka)  ! Gdyby nie powiedział mi tego Tyl to w życiu bym nie uwierzyła! Czas zacząć żyć ! Zaprzyjaźnię się z Liamem....  Co mi szkodzi spróbować? 

Zaczęłam od znalezienia Liama rano w szkole.  Muszę mieć pretekst,  żeby podejść.  Czy może tak poprostu zapytać " co tam? "? Podobno chłopaki wolą śmiałe dziewczyny... 
- O!  Hej Liam! - powiedziałam udając,  że przypadkiem go spotkałam.
- Hej , Kate!  Co u Ciebie?  - świetnie,  nawet nie muszę zaczynać rozmowy. 
- Sama nie wiem...  Smith wyrzucił Lun...  Słyszałeś?
- Tak...  Chyba każdy już wie.  Nie martw się,  poćwiczy i dostanie się znowu.
- Mam nadzieję...  Widziałeś ją gdzieś? Nie mogę jej znaleźć.
- Ymm...  Chyba widziałem ją razem z Tylerem jakieś 10 minut temu.  Przy sklepiku.
- Ok,  w takim razie nie będę im przeszkadzać - uśmiechnęłam się. 
- Co robisz po szkole?  Może pójdziemy gdzieś we czwórkę razem z Luną i Tylerem?
- Hmm...  W sumie dobra! 
- To jesteśmy umówieni! Muszę iść.

Mimo,  że mój plan zaprzyjaźnienia się z Liamem działał to modliłam się tylko,  żeby wziął ze sobą Thomasa... 
Miałam dać sobie spokój,  ale nie potrafię...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 09, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

I że Cię KochamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz