Leon ; Co to bylo? -Pyta nie rozumiejac.
Violetta; Nie wazne. -Powiedziala przypominajac sobie dawne zyciu, kiedy grałam z Ludmiła w serialu. Kiedy wszystko bylo kolorowe i bez problemow. Kiedy bylam soba, kiedy bylam po prostu Tini. Wszystko sie zmienilo.Teraz nawet nie zauwazylam ze placze, a Leon sie na mnie patrzy zdziwiony. To jest miasto w ktorym koncertowalam?! Pamietam te arene. Do autokaru wchodzi wlasnie jakas dziewczynka. Patrzy na mnie z niedowierzeniem i usmiechem.Leon zauwazyl ze tam patrze i sie usmiecham. Odwrocil sie. Dziewczynka ma okolo 14 lat i idzie w moja strone. Wyciagnela z torebki moje dawne zdjecie, czyli mnie pamieta. Do tego placze patrzac na mnie. Podchodzi, daje mi zdjecie i marker. Podpisuje je bez pytania. Leon dziwnie sie patrzy nadal, ale ja nie zwracam na to uwagi, teraz liczy sie tylko dziewczynka, pamietam ją, byla z rodzicami, byla w kazdym kraju, na kazdym koncercie.
Nagle ona sie do mnie przytulila,a zeby mnie przytulic musiala przejsc przez nogi Leona bo siedzialam przy szybie. Anastazja byla szczesliwa. Nadal miala te iskre w oku. Nagle powiedziala ; " Te amo mucho Tini. Eres mejor. No puede creer, eres con mi." powiedziala to. Zawsze mi to mowila, kiedy grałam Lare. Reszte drogi Ana siedziala za mna i przypomniala mi tamte czasy. Gdy musielismy wysiadac z Leonem ona powiedziala " You're my great escape " byl to refren mojej piosenki, ktora wydalam zanim skonczylam kariere. Pomachalam Anastazji z uśmiechem.
Leon: Jeszcze raz zapytam. Co to kurwa bylo!?
Violetta; Nie zrozumiesz. Powiem tyle, przeszlosc.
Leon ; Jaka przeszlosc, dziewczynka bierze autograf i cos tam gada, jakas starucha mowi o jakims serialu?! Co tu sie dzieje?
Violetta ; Jak mialam 13 lat grałam w takim serialu z miliardami odsłon. A ta dziewczynka byla w kazdym kraju na kazdym koncercie. Zawsze sie przytulala i mowila to co powiedziala na poczatku, a widzisz ta arene?
Leon ; No tak, ale co kurwa jakas arena ma wspolnego z jakims serialem?
Violetta ; Z ludmila i reszta obsada mialysmy koncerty a tam byl ostatni.
Leon ; Ty i scena? To jakas kpina, a pozatym Ludmila?!
Violetta ; To bylo kiedys, zanim.. - Lzy zaczely mi mimowolnie leciec, gdy przypomnialam sobie tego potwora.
Leon ; Zanim...?
Violetta ;Nie wazne, to juz przeszlosc.
Leon ; Gadaj, o co chodzi!
Violetta ; chodzi o to,że...Wiem, tylko 300 słow,lipnych, nastepnym razem bardziej sie postaram, nie mialam motywacji. Myslicie, żeby dodawac do ksiazki moje piosenki, czy tylko te Tini?
CZYTASZ
Od bólu, aż do miłości
FanfictionOna-gdy miała 14 lat jej ojciec popadł w hazard po śmierci jej matki, oddał córkę najniebezpieczniejszemu gangsterowi w zamian za usunięcie długu. Violetta, bo tak miała na imię, mogła wychodzić tylko gdy jego nie było, tak sobie wymyślił, aby m...