Gdy usłyszałam słowa ,,Jestem Demonem", które wydobyły się z ust Mikana to prawie zsunęłam się po drzewie, o które byłam oparta. Chłopak widząc moją zdziwioną minę, roześmiał się co mnie dodatkowo speszyło.
-Naprawdę mnie nie wyczułaś, Rosy?-spyta,ł gdy nadal z jego ust wydobywał się chichot
-Tak...-odwróciłam wzrok od Mikana i wyrwałam się z jego ,,uścisku" i ruszyłam w kierunku domu.
-Już uciekasz?-spytał Demon pojawiając się obok mnie i dorównując mi kroku
-A żebyś wiedział-prychnęłam i odwróciłam głowę w inną stronę
-Słodka jesteś gdy się obrażasz-zaśmiał się zwracając tym moją uwagę
Czy ja się....rumienię?!
P.O.V Nasumi
Szukam już mojej córki od ponad godziny. Zresztą nie tylko ja lecz cała rodzina. Rosalia ma zakaz opuszczania posiadłości i dobrze zdaje sobie z tego sprawę. Martwi mnie to, że jednak ta nadal niedojrzała istotka może nie przestrzegać zasad. W takich momentach czuję, że jest bardzo podobna do tatusia.
Rozejrzałam się dookoła szukając wzrokiem mojej córki lecz na różnych punktach widzenia widziałam tylko drzewa. Westchnęłam ciężko i przeczesałam moje włosy dłonią.
Gdzie jesteś córeczko?
P.O.V ........?
Rosalia....to imię krąży mi w głowię. Takim imieniem księżniczka nieba, Nasumi, nazwała swoją córkę. Ta dziewczynka posiada wielką moc, o której ona sama nie ma pojęcia. Ta wielka siła musi należeć do mnie...a gdy ja czegoś chce to, to dostaję
Ten rozdział dedykuję:
CZYTASZ
Blood Moon||Diabolik Lovers
Fanfiction,,Złapię cię, gdy tylko zaczniesz przechylać się do tyłu. Twoje ciało zetknie się z moimi silnymi ramionami, lecz zawsze boje się, że możesz przez nie przeniknąć. Jak ty to robisz? Jak możesz być tak okrutna i ciągle rosnąć, pozwalając na to, bym co...
