_Mattuś_ : Misiaczku ty mój <3
a.smith : Znowu coś piłeś? Zaledwie przed chwilą od ciebie wyszłam a ty już pijesz. Matteo opamiętaj się.
_Mattuś_ : Przysięgam, że nic nie piłem. Jestem trzeźwy.
a.smith : To czemu gadasz takie głupoty?
_JazStyle_ : Wiadomo z jakiego powodu tak gada.
a.smith : Z jakiego Jazmin ?
_Mattuś_ : Jaz zamknij tą swoją szanowną buzie. Nic jej nie mów.
a.smith : Co? Niech Jazmin mówi. Chcę to usłyszeć.
_Mattuś_ : Raczej nie chcesz.
a.smith : Skąd możesz wiedzieć co ja chcę?
_Mattuś_ : Powiedz jaki by musiał być twój chłopak?
_JazStyle_ : Matteo to chyba nie odpowiedni moment.
_Mattuś_ : Masz rację Jazmin. Nie odpowiedni moment.
_Gasti_ : Ambar mam do ciebie sprawę.
a.smith : Jaką?
_Gasti_ : Przyjdź do J&R. Tam ci wszystko powiem.
a.smith : Okey. Zaraz będę.
_Gasti_ : Cieszę się. Czekam.
_Ninka_ : Gaston o co chodzi?
_Gasti_ : Dowiesz się w swoim czasie słońce.
_Ninka_ : Okey. Jesteś bardzo tajemniczy.
_Mattuś_ : Gaston stresuje się.
_Gasti_ : Wchodzę do J&R właśnie.
_Mattuś_ : Świetnie.
_Lunka_ : Nina spotkamy się w parku?
_Ninka_ : Jasne. To zaraz w parku?
_Lunka_ : Okey.
***********************************************************************************************
Krótki ale nie miałam weny na ten rozdział żeby pisać dalej. Jednak musiałam to napisać. Jest możliwe, że to ważny moment w tej historii.
Podoba wam się?
Pozdrawiam Julia