-Oppa przepraszam, że cię wrzuciłam no ale sam chciałeś... - chłopak odwrócił głowę w moją stronę i...
...i rzucił we mnie mąką. Najwidoczniej wszystko przewidział, żeby mąka się do mnie kleiła podszebowała wody dlatego wrzucił mnie do basenu.
-No wiesz co ? Nie mam tutaj ubrań jak się przebiorę! - próbowałam przekrzyczeć jego śmiech
-Spokojnie dam ci swoją bluzę - odpowiedział na co ucieszyłam się bo uwielbiam luźne bluzy
-Chodź za mną - powiedział i pokazał ręką
Podążałam za nim, niestety musieliśmy zejść na dół i przejść przez salon. Oczywiście nie zabrakło mi śmiechów chłopców. Nagle Jimin zatrzymał się przed drzwiami i po chwili je otworzył, a tam przepiękna, przestronna i ogromna garderoba...Moje usta nie umiały się zamknąć, a Park śmiał się z tego. Wszedł do jednego z przedziałów, kierował się do jednej z tysiąca szaf. W końcu wyciągną śliczną czarną bluzę z białym napisem "CHIMx2". Ucieszyłam się na jej widok.
-Poczekaj jeszcze dam ci jakieś spodenki... - powiedział szukając w szufladzie -Ok mam, powinny być dobre - podał mi obcisłe krutkie spodenki
-Dziękuję, a gdzie mogę się przebrać ? - zapytałam
-Już ci pokazuję... tam - zaprowadził mnie i pokazał palcem przebieralnie, było ich 7 tak samo jak członków zespołu, każdy miał swoją, a domyśliłam się tego po tym, że nad każdą przebieralnią wisiała tabliczka z imieniem. Weszłam do pierwszej, która byłam od J-Hopa. Przebrałam się i wyszłam, a tam zastałam ChimChima siedzącego i czekającego na mnie.
-Ooo jak słodko wyglądasz w tej bluzie - zrobił aegyo
-Dziękuję - uśmiechnęłam się
-Jak chcesz to weź sobie tą bluzę na zawsze - odpowiedział
-Tak!!! Dziękuję - przytuliłam się do chłopaka. Myślałam że to taki normalny przytulas wdzięczności, a tu nagle przez mój brzuch przeleciały motylki i wtedy zrozumiałam, że ja go
k..kkoo..ccham, tak najprawdziwiej na świecie. Wiem, że bardzo krótko się znamy, ale co ja poradzę... Poszliśmy razem do chłopaków, a oni oglądali jakąś dramę. Więc poszliśmy na górę do tego samego pokoju co wcześniej. Kiedy już byliśmy w środku to zobaczyliśmy pełno mąki leżącej na ziemi.
-Yyy ja to posprzątam - odezwał się Park
-Jak chcesz to ci pomogę - odpowiedziałam
-Nie nie trzeba - wyciągnął zmiotkę i w mgnieniu oka wszystko posprzątał
-Właśnie YuKi może prześpisz się u nas, bo w nocy nie jest bezpiecznie więc mogłabyś się narazić na jakieś niebezpieczeństwo czy coś no wiesz - podrapał się po karku
-Hmmm... no jeśli nie będę sprawiała kłopotu to z chęcią
-Ok to ty śpij tutaj, na moim łóżku, a ja będę spał w salonie
-Ale ja też mogę spać na kanapie przecież nie będę cię wyganiała z pokoju
-Nie ma żadnego ale śpisz tutaj i koniec - powiedział
-No dobrze, a czy mogę wiedzieć z kim w pokoju będę spała? - pokazałam palcem na łóżko obok
-No ja dzielę pokój z V więc raczej z nim
-Ok
-Dobra ja cię tu zostawiam, jak coś łazienka jest na samym końcu korytarza
-Dzięki - powiedziałam tak jakby do ściany bo Jimin już wyszedł. Poszłam do łazienki, tam załatwiłam to co potrzebowałam. Gdy wychodziłam z niej zastałam Jungkooka:
-No wreszcie - westchnął i wbiegł do pomieszczenia wraz z pidżamą, a ja skierowałam się do pokoju Jimina i V. Otworzyłam drzwi i zobaczyłam wspomnianego wcześniej mojego chwilowego współlokatora, który układa swoje pluszaki na łóżku, tak słodko wyglądał...
-Oo śpisz ze mną w pokoju? - zapytał podekscytowany
-No tak... - odpowiedziałam ostrożnie, bo nie wiem czy się cieszy
-Jeesssttt możemy zagrać w pytania?
-No jasne czemu nie - zgodziłam się
-To ja zaczynam czy lubisz pluszaki?
-Tak są takie śłodkie... - wiem dziwnie to brzmi, ale ja naprawdę kocham pluszaki- - Teraz moja kolej twoje ulubione miejsce?
-Oczywiście że ZOO - nawet wykrzyczał
-Tak to musimy się kiedyś wybrać bo moje też
-A jakie jest twoje ulubione zwierzę?
-Lew a twoje? - odpowiedziałam zgodnie z prawdą
-Moje to pingwin - uśmiechnął się i pokazał mi ramkę ze zdjęciem:-OOjjeeejjj - zauroczyłam się
-A jak chcesz mnie nazywać? - zapytał kontynuując - Masz do wyboru: V, Alien, Tae, Kim, Taehyung... to co wybierasz?
-Hmmm nie wiem mogę za każdym razem cię inaczej nazywać - mój kącik ust uniósł się do góry
-No mądry pomysł - powiedział tym razem bawiąc się pluszakiem...I długo tak opowiadaliśmy o wszystkim i o niczym, że jak spojrzałam na zegarek to była UWGA:05:14 w nocy. Wtedy zaproponowałam pójście spać, Alien oczywiście się zgodził i poszliśmy się położyć. V zasnął od razu, ale ja miałam z tym problem, na początku ciągle wpatrywałam się w ramkę ze zdjęciem:
Bardzo mi się podobało to zdjęcie. Przy okazji jak nie umiałam zasnąć to myślałam jak powiedzieć Jiminowi, że go kocham, ale nie mogę teraz powiedzieć, bo jest za wcześnie i mogłabym go speszyć. Ciągle rozmyślałam i nie mogłam spać... postanowiłam zejść na dół i nalać sobie wodę. Jeszcze przed wyjściem spojrzałam na Tae, tak słodko spał ooo... Wyszłam z pokoju zamykając za sobą drzwi, powoli schodziłam po schodach, żeby nie spaść, bo byłam trochę niestabilna i ciągle się chwiałam. Gdu zeszłam na dół zobaczyłam śpiącego Jimina ooooo... jak słodko, dobra YuKi opanuj się. Poszłam do kuchni i nalałam sobię trochę wody, nagle ktoś dotknął mojego ramienia i wylałam wodę ze szklanki, bo się przestraszyłam...
«JIMIN»
Obudziłem się, bo usłyszałem skrzypienie i lekko zapadające się schody , ale nie podnosiłem powiek, bo po pierwsze były za ciężkie, a po drugie chciałem jeszcze chwilę pospać. Usłyszałem lejącą się wodę z butelki więc otworzyłem oczy i zobaczyłem YuKi stojącą tyłem. Mam teraz szansę powiedzenia jej co tak naprawdę do niej czuję, nigdy nie czułem tego do innej dziewczyny, a gdy ją pierwszy raz zobaczyłem w tym pociągu to coś pojawiło się w moim sercu, w moich oczach.... wszystko wskazywało na to, że to jest miłość. Wstałem z łóżka po cichu kierowałem się do kuchni i delikatnie dotknąłem ramienia dziewczyny, a ta podskoczyła przy okazji wylewając napój na podłogę. Los chciał żeby YuKi się poślizgnęła i spadała na ziemię to działo się tak szybko więc ją złapałem, a w efekcie końcowym nasze twarze dzieliło tylko kilka milinetrów...
°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
Mam nadzieję że się podobało
Komentujcie motywujcie 😊
CZYTASZ
Eyes full of love || Jimin BTS
FanfictionJedno wydarzenie w pociągu, zmieniło życie pewnej dziewczyny... może to przeznaczenie lub zwykły przypadek... Zapraszam do czytania 😊