7

62 5 0
                                    

Tak się ucieszyłam, że Jimin jest moim chłopakiem, oczywiście musiałam się z tym przespać. Jest 07:48 i jestem w kuchni czekając na dziewczyny z pysznym śniadaniem - naleśnikami z bitą śmietaną mniam... O już słyszę czyjeś kroki. Do pokoju weszła YungSoo:
-Hej - powiedziałam
-Hej - odpowiedziała jakby ciągle spała
-Zrobiłam naleśniki... może chciałabyś spróbować
-Tyyy i nie spaliłaś kuchni - zapytała
-YungSoo nie myl mnie z JiKi - co za dziewczyna przecież ja uwielbiam gotować
-Aaaa to cześć YuKi - o jacie
-Wcześnie - odpowiedziałam, a ona już zasypiała nad talerzem naleśników i bitej śmietany, za chwilę będzie cała biała, ale będzie śmiesznie. Bzzzzz... no ja to mam pecha akurat przyszedł mi sms i moja przyjaciółka się obudziła ahhh. Podeszłam do przedmiotu, jakiś nieznany numer hmmn dziwne, otwieram wiadomości:

od : Nieznany numer
Cześć to ja twój ulubiony koń (Hobi) twój numer mam od Jimina, wkradłem mu się na telefon bo ciągle się do niego uśmiechał, dla mnie było to podejżane więc jak zasnął to się wkradłem i gratuluję 1 chłopaka

Super on już wie oby reszta nie wiedziała...

do : Hoseok
No... dziękuję ale nie mów chłopaką sama im powiem

od : Hoseok
Ups za późno

do : Hoseok
Ahhh dobra... trudno

od : Hoseok
Sorki

Kolejny sms od nieznany...

od : Nieznany numer
Hej tu twój kosmita wiesz jaki Jimin jest szczęśliwy przez to, że jesteś jego dziewczyną dobrze trafił

do : Alien
😊

Uff już nikt nie pisze, idę obudzić resztę dziewczyn. Poszłam do pokoi przy okazji zostawiając telefon. Na początku poszłam do MiLee jej włosy były w nieładzie, a na jej twarzy było widać resztki czekolady, którą wczoraj zjadłyśmy:
-Wstawaj - wskoczyłam na nią, a ona odruchowo zrzuciła mnie z łóżka
-Ejjj przecież nie śpię - krzyknęła
-Taaaakkk - powiedziałam (wyczuwacie ten sarkazm, prawda?)
-No akurat tak - obrażona poszła się ubrać, a ja poszłam budzić kolejne osoby, którą była JiKi
-Hej wstawaj - tym razem polałam ją wodą
-Aaaaaaaaaa!!!!!! ZABIJE CIĘ!!!!!!! - zaczęła ganiać za mną po całym pokoju zresztą jak zwykle. Szybko wybiegłam z jej pokoju i skierowałam się do mojego gdzie śpię z SeRim. Weszłam po cichu i rzuciłam na nią sztucznego pająka  :
-Pająk aaaaaa!!! - tak się wystraszyła hahaha
-Zwariowałaś - pobiegłam na dół
-Hhahaa - śmiałam się z niej, ale mój śmiech przerwał brzdęk telefonu, mojego telefonu. Podeszłam do niego i znowu jakiś nieznajomy, ale stop przecież od reszty chłopaków ma numery telefonów może pomyłka

od : Nieznany numer
Cześć YuKi jeżeli nie chcesz żeby twoje przykaciółeczki, tak przez przypadek zostały porwane, to radzę ci zerwać z Jiminem

do : Nieznany numer
Nie znam cię i nie zerwę z nim i tak nic mi nie zrobisz

od : Nieznany numer
To się jeszcze okaże







°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°

Wiem że dawno nie pisałam ale miałam próby występy itp.
Wiem też że trochę krutki, ale nie chcę za dużo zdradzać w tym rozdziale
DO NASTĘPNEGO


Eyes full of love || Jimin BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz