Psycholock

VIII

Focus0709 : Pytanie do Sherlocka: Sher błagam powiedz mi jak przestać nienawidzić ludzi?

SH: Nauczyć się z nimi żyć? Skoro i tak większość idiotów zdemoralizowało nasz świat to nie ma innego wyjścia...

JW: Wyśmienita rada, a przyjdzie taki dzień, w którym będziesz z niej sam osobiście korzystać?

SH: Jeśli to pytanie retoryczne to nie muszę odpowiadać, bo znasz moją odpowiedź.

JW: To nie było pytanie retoryczne.

SH: W takim razie - nie, nie przyjdzie taki dzień, w którym bym nie powiedział osobie niemądrej co o niej myślę.

JW: Pogodziłem się z tym, ale jak to mówią, nadzieja umiera ostatnia.

Margot4523 : Mój brat chce iść do wojska i planuje to raczej poważnie. Moja mama jest całkowicie przeciwna, ciągle próbuje go przekonać do zmiany zdania i każe mi też go nakłaniać. Trochę się martwię, ale to przecież jego decyzja. Co powinnam zrobić?

JW: Możesz spróbować go namówić do zmiany postanowienia, ale jak napisałaś, tak naprawdę to zależy od niego. Może wziąć pod uwagę zdanie innych, lecz nie musi się temu podporządkowywać. Ja miałem podobnie i jak widzisz, skończyłem jak skończyłem.

SH: (Czyli w interesującym związku z wysoko funkcjonującym socjopatą).

SH: Widzisz... Może Twój brat również pozna socjopatę.

JW: Albo socjopatkę.

SH: Na jedno wychodzi.

JW: Jest różnica pomiędzy kobietą a mężczyzną.

SH: Oh, błagam. Oszczędź mi swoich debat na temat byłych partnerek.

JW: Nic o swoich byłych partnerkach nie wspominałem...

SH: Ale jestem więcej niż pewien, że większość swojego monologu opierałbyś na doświadczeniach związanych z tymi kobietami.

JW: Nie... Raczej na tym, że w ogóle kobiety są inaczej zbudowane niż mężczyźni.

JW: Tak samo jak są odmienne z charakteru...

SH: Nudy.

JW: Założę się, że dla pozostałych to nie są nudy.

SH: Ale dla mnie są. Możemy następne pytanie?

JW: Eh, możemy.

Alyaneva : Co zrobić kiedy mówisz wszystkim, że chcesz być lekarzem, a w głębi serca wiesz, iż zechcesz zostać grabarzem?

JW: Mam wręcz idealne słowa piosenki, które odpowiedzą co masz zrobić - "listen to your heart". Więc... Powodzenia w byciu grabarzem! Rodzice będą dumni.

SH: "Nie odpowiadamy za szkody wyrządzone naszymi poradami". Poczułem, że lepiej to powtórzyć.

SH: Tak na wszelki wypadek.

JW: Świetnie, bo i tak dostajemy niepochlebne liściki na temat naszej działalności.

SH: Nikt nie każe im tego czytać. Wolność wyboru.

JW: Dokładnie, poza tym, nie każdemu się dogodzi.

SH: Jak to się mówi....? "Życie"?

JW: Tak, po prostu życie.