◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇
Zobaczyłam różowowłosego. Nie zdążyłam nic zrobić, a już go nie było. Pewnie gadał z którąś z osobowości. Ale jakim cudem on tak szybko zniknął? Szłam po korytarzach. Nie znałam tej rezydencji.
- zgubiłaś się bitch-chan? - zapytał jakiś chłopak w kapeluszu, który nagle się przede mną pojawił.
- tak - odpowiedziałam przyglądając się mu
- jak się nazywasz? Ja Yuki
- Laito. Pokazać Ci drogę do pokoju? ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
- n-nie trzeba... - wyglądał trochę na zboczeńca
- napewno ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
- tak... poradzę sobie...
- idziesz ze mną. Zaprowadze cię do pokoju, a potem możemy porobić różne rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) - mocno złapał mnie za rękę
- nie! Nie! Nic mi nie rób! Bo...!
- bo co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
- bo... bo... wpisze cię do mojego death nota! - widać, że wogóle nie spodziewał się takiej odpowiedzi. Puki był zaskoczony wyrwałam mu się i uciekłam. Jeszcze by mnie zgwałcił czy coś... gdy uciekałam trafiłam do jakiegoś pokoju. Było tam parę chłopaków.
- jak się nazywasz - zapytał czerwonowłosy. Ledwo zdążyłam wejść, a on już mnie pyta o imię...
- Yuki
- ja jestem Ayato - odpowiedział dziwnie się na mnie patrząc.
- a reszta jak się nazywa? - w pokoju był jeszcze blondyn który spał na kanapie i różowowłosy którego widziałam na początku.
- nie chce mi się ich przedstawiać - i sobie poszedł. Czemu jest taki nie miły?
- ja jestem Subaru, a ten na kanapie to Shu. Oprócz nas są jeszcze Laito, Kanato i Reiji - czyli jest ich sześć... zaczęłam się przyglądać dwóm chłopakom. Jeden spał na kanapie a drugi stał obok
- ej Shu przesuń sie. Ja też chcę usiąść - Yaoi? Gdyby oni byli razem... i co z tego że są braćmi! A gdyby tak...
- albo...
CZYTASZ
◇6 osobowości◇ Diabolik Lovers
FanfictionTak jak w anime Yui przyjeżdża do rezydencji Sakamakich, ale tutaj... ma ona 6 osobowości o całkiem innych imionach. Yui nigdy nie miała przyjaciół bo trudno jest lubić 6 (z Yui 7) tak różnych osób naraz. A jak będzie z braćmi Sakamaki? Którą z Yui...