8

3 1 0
                                    

Patrzę przez okno.

Chce mi się płakać.

Lecz nie mam już siły by wycisnąć z siebie choć jedną łzę.

Przegrałem.

Znowu...

Jestem zrozpaczony.

Ciskam telefonem o ścianę.

Rozlatuje się na kawałki.

Tak samo jak moje serce.

Nie jestem w stanie znów go poskładać.

Zawsze będzie brakowało kilku części.

I choć ich już nie znajdę.

To będę pamiętał, że kiedyś tam były.

Lecz nie zawsze będą to wesołe wspomnienia.

Smutne historie wyryły bolesne blizny na moim sercu.

One już zawsze będą bolały.

Muszę się nauczyć z tym żyć.

Albo zostanie po mnie jedynie kartka z napisem "Przepraszam...".

Moje przemyśleniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz