Szczerze mówiąc dieta idzie mi tak sobie.... Drugi dzień pierwszego nie dodałam przepraszam 😣. A więc tak:
zjadłam dzisiaj z 5 tostow... mam straszne wyrzuty sumienia, platki czekoladowe taa dieta... i troche jajecznicy rano... i dwa lody.Ale jutro bedzie lepiej. Postaram się na Maxa!
Z ćwiczeniami też nie najlepiej dziś... słaby dzień mam ale ogólnie to do szkoły szłam i wracałam N piechotę jest to jakieś 0,5 km.Dzisiaj niestety bez wf. Ale jutro na maxa! Dam rade. Damy! Kto jeszcze bierze się za odchudzanie? Piszcie w komentarzach jak wam idzie. I o czym byście chcieli rozdziały. Jako że od jutra zmieniam swoje jedzenie na zdrowsze to może właśnie przepisy? Piszcie co was interesuje. Buziaki
CZYTASZ
Chudnijmy razem!
Teen FictionHej! Wolałbym pozostać anonimowa dla wygody własnego pisania. Zacznijmy że jestem młoda...Mam 13 lat ale mam 178cm wzrostu. Mam sporą nadwagę. Dziś stwierdziłam że czas to skończyć! Zaczynam swoją walkę z nadwagą. Ktoś chce się przyłączyć? Zapraszam...