Czy chce iść z jego dziewczyną Martą i Stuu do kina. Zgodziłam się, bo i tak dziś nie mam co robić. Poszłam w stronę kuchni. Zobaczyłam na stole karteczkę na której było napisane:
Hej kochanie zostawiam Ci na stole trochę pieniędzy i kanapki. Jeśli chcesz możesz iść gdzieś na miasto, bo ja wrócę jutro rano, bo mam ważny projekt.
~Mama~Wzięłam talerz z kanpkami do salonu i włączyłam telewizję. Leciał jakiś film akcji. Zaczęłam go oglądać i jeść śniadanie. Po 10 minutach włączyłam telewizor i odniosłam talerz do zmywarki. Wzięłam pieniądze do portfela, który stał obok, a mój telefon wzięłam do ręki. Postanowiłam napisać do Adama.
Ja:Hej jestem już gotowa gdzie się spotkamy?
Pulpet💟👑😎:Już jedziemy pod twój dom ze Stuu, a Marta do nas dołączy w galerii.
Ja:Ok to ja już ubieram buty i czekam pod domem.😎😃
Pulpet💟👑😎:Ok my za jakieś 5 minut powinniśmy być.😎
Ja:Spoczko pulpecie xDPoszłam w stronę szafki z butami i wyciągnęłam z niej moje czarno-białe baleriny. Wyszłam zamykając za sobą drzwi na klucz. Długo nie musiałam czekać na chłopaków, bo po chwili pod moim domem pojawiło się czarne BMW. Wsiadłam witając się z Adamem i Stuu. Po drodzę gadaliśmy o wszystkim i o niczym. Czas upłynął dość szybko, bo nawet nie wiedzialam kiedy znaleźliśmy się pod galerią. Weszliśmy do środka i ruszyliśmy w stronę drugiego piętra, bo tam znajdowało się kino. Po drodzę na ruchomych schodach nie obeszło się bez wygłupów. Pod kinem czekała już dziewczyna Adama. Podbiegła do niego całując go w usta. Poszliśmy w stronę kas. Stuu zaproponował, że zapłaci za bilety. Mieliśmy iść na "Szybcy i wściekli 8". Przed wejściem na salę kupiliśmy popcorn i cole. Usieliśmy w swoim rzędzie. Siedziałam obok Adama i Stuu. Seans się zaczął, a w całej sali zgasły światła.
~Po seansie~
Po wyjściu z sali ja z chłopakami zaczęliśmy się wygupiać. Marta zaczęła narzekać, że jest głodna, więc poszliśmy w stronę KFC. Kupiliśmy największy kubełek z kurczakami. Po dostaniu zamówienia zaczęliśmy wszyscy jeść. Po jakimś czasie była 16:30 i Adam zaproponował nocowanie u niego. Ja i Stuu się zgodzilliśmy, ale Marta nie była zbytnio zadowolona z tego pomysłu. Chyba nie zbyt mnie lubi, ale Adam to tylko mój przyjaciel którego znam zaledwie kilka dni, więc nie może być zazdrosna o to, że dobrze się z nim dogaduje. Postanowiłam, że jeszcze się pójdę odświeżyć do łazienki. Przemyłam twarz wodą, a po chwili do łazienki weszła Marta i popchnęla mnie w stronę ściany. Uderzyłam się dość mocno upadając na ziemię.
Marta spojrzała na mnie z szyderczym uśmiechem i zaczęła mi grozić.
-Słuchaj jeśli się nie odczepisz od Adama to nie będzie zbyt dobrze.
-Ale, Adam to mój przyjaciel pozatym znam go tylko kilka dni.
-Ta napewno radzę sie trzymać z daleka od nas i naszego związku.
Dziewczyna wyszła zatrzaskując drzwi. Ja natomiast wstałam z ziemi i byłam rozczensiona całą tą sytuacją.-----------------------------------------------------------
Aloha dziś nowy rozdział!
Długo zwlekałam, ale jest.💟
Miałam ciężkie myślenie nad tym rodziałem, więc możecie zostawić gwiazdkę.💥 Z góry przepraszan za jakie kolowiek błędy.❤Pozdrawiam❤
~Yui_Ai
CZYTASZ
Naruciak My Life
FanfictionBohaterka na na imię Alicja i ma 17 lat. Mieszka razem z mamą w małym domu w Sopocie. Jest dość wysoka ma ciemne włosy do ramion. Pewnego dnia spotyka swojego ulubionego YouTubera. Zaprzyjaźniają się...