Następnego dnia siedziałem w domu , stresowałem się gdyż w środę musiałem iść do szkoły bałem się że mnie nie polubią czy coś .
Wziąłem więc gitare aby się wyluzować grałem kilka piosenek które napisałem z zespołem.
Ciągle myślałem o Louise i jego błękitnych oczach , nie mogłem się powstrzymać aby nie spojrzeć w strone jego okna .
Zobaczyłem go tam siedzącego na parapecie gaszącego papierosa , zbliżyłem się do okna aby dostrzec jego smukłą sylwetkę , zauważyłem że odwrócił się w moją stronę szeroko się uśmiechając , szybko więc odwróciłem się udając że z kimś rozmawiam przez telefon .
To było głupie , idiota tylko by tak zrobił
CZYLI JAAA
- Harry kochanie wychodzimy za 10 minut bo Jay zaprosiła nas na herbatę , czekam na dole -- Stałem przez 2 minuty jak słup soli , nie dotarło do mnie że znów będę musiał znosić humorki Louisa .
Szybko ubrałem pierwsze lepsze dresy i znoszoną bluze .
- Mamo ile tam będziemy siedzieć ?
- Idę do Jay na plotki , rozumiesz chyba ?
Pomyślałam ,że zabiore Ciebie i lepiej poznasz Louisa -- Jak to lepiej ?
Ja się chyba przesłyszałem , jak lepiej .
Ja nie mogłem go poznawać.
-okej , więc ruszajmy.-- Drzwi otworzyła nam Lottie i zaprosiła do środka , w salonie czekała Jay z Louisem .
Marzyłem aby wyjść z tego domu , nie mogłem patrzeć na niego ale też nie mogłem sprawić przykrości Jay i Anne wychodząc z domu .
- Witaj Harry !
- No.. Louis .. Cześć - Czy on serio myślał że nic się takiego nie stało - Może ... no ... pójdziemy.. na górę , co ty na to ?
- No .. Okay -- Louis złapał mnie za dłoń i pociągnął na górę , jego dotyk jest taki delikatny jego skóra była rozpalona , myślałem że jest chory czy może tylko mi było gorąco jak mnie dotykał ... nie to tylko jakieś brednie , przecież nie mogłem zauroczyć się w tym niebieskookim dupku nie ja , nie mogłem .
- Harry coś się stało ? Jesteś cały czerwony i gorący ..-- no nie wiem może dlatego że tak mnie podniecasz i dotykasz ? Nie mogę dopuścić do siebie tej myśli niee ja ..
- Ymm nie .. po prostu .. - Jąkałem się przy nim .
On mnie po prostu zawstydza ! Ten chłopak wywołuje we mnie szaleństwo .
- Okej rozumiem ...
- Louis moge .. moge... no .. wiesz...
- em Nie wiem Harry , jąkasz się .
- Mogę zobaczyć twoje ... tatuaże te wszystkie ?-- O mój boże czemu ja to powiedziałem , co we mnie wstąpiło ale ze mnie idiota
- No okej , czemu nie -- Louis gwałtownie się do mnie przybliżył i niechlujnie ściągnął koszulke a pod nią zobaczyłem wytatuowane mięśnie , myślałem że nie jest tak umięśniony , nie było tak po nim tego widać ..
- Czemu nie zrobisz sobie tatuażu Harry?
- Nie wiem , może dlatego że ...
Nieważne -- Na mojej twarzy powstał smutek i niezdołałem wydusic z siebie żadnego słowa .
Louis podszedł bliski mnie aż za blisko wziął moje policzki w swoje ręcę . Miał małe ręcę. Zdziwił mnie jego gest
- Harry , możesz mi powiedzieć ja nie powiem nikomu , jesteśmy chyba przyjaciółmi ? Nie znamy się zbyt długo ale możemy zostać kumplami ...
- Louis jaaa ...-- podniosłem głowe do góry i moje oczy napotkały z tymi jego , to był przepiękny widok mógłbym tak stać i patrzeć w jego oczy do końca życia .
-Hej chłopcy chodzcie na ciasto -- Słysząc to Louis szybko sie ode mnie odsunął i założył koszulkę słysząc Jay w oddali .. Szybko zbiegliśmy na dół a Louis przy posiłku rzucał mi dziwne spojrzenia , troche mnie to zawstydzało .
To w końcu ja byłem w nim zauroczony nie on we mnie ...
- Chodz Harry pokaże Ci coś na górze -- Bałem się tego co chce teraz zrobić Lou co miałam na myśli ?
Tak Lou brzmi słodko będę to stosować ...
- Więc co chcesz mi pokazać
- Nic ,po prostu nie chce tam z nimi siedzieć i słuchać o paznokciach czy nowyn salonie kosmetycznym -- Ja w sumie też nie chciałem tego słuchać , ale boje się z nim siedzieć sam w pokoju
-Lou ja już pójde
- Lou?
- No tak ,wiesz tak brzmi słodko -- czemu ja to powiedziałem ??
- okeej ,ale nie musisz iść
- dobrze zostane tylko jeszcze chwile -- Przez resztę wieczoru siedzieliśmy i robiliśmy głupie rzeczy , śmialiśmy się i opowiadaliśmy sobie bezsensowne kawały . Bardzo dobrze mi się z nim rozmawiało jest bardzo ...śmieszny , potrafi rozbawić drugą osobe ...
CZYTASZ
Larry i miss you
FanfictionHarry to zdolny 17 latek ale kiedy poznaje Louisa jego życie sie zmienia ..