Nie mogłem zasnąć, spałem ok 2 godzin to mi niewystarczało .
Myślałem o tym co się wczoraj stało , Louis Tomlinson mnie pocałował mnie Harrego Stylesa to było dziwne , podobało mi się nawet bardzo
Ale nie mogłem myśleć racjonalnie czułem sie samotny chciałem go tylko za przyjaciela ale on sam mnie podpuszczał i się zakochałem tak
ZAKOCHAŁEM SIĘ W TOMLINSONIE. Nie chce już o tym myśleć była 9.00 a ja chciałem spać kiedy ktoś zamierzał mnie odwiedzić .
Ku mojemu zdziwieniu w progu drzwi stał Lou , nie miałem sił z nim rozmawiać
-Cześć Harry , ja wiem że po wczoraj czujesz tak jak sie czujesz ale .... moge wejść porozmawiać ?- Chciałem żeby mnie przybili do krzyża sle tylko nie to . Jak wymiękne i mu powiem ? To co ? Wyśmieje mnie i rozgada wszystkim w szkole HARRY STYLES GEJEM ..
- okej , idź na góre ... - Bałem się jego , bałem się tej rozmowy ale wiem że mnie nieominie
- Hej Harry Ja po prostu chcę abyś wiedział że to co wczoraj zrobiłem , to nie zrobiłem tego tak z dupy , bo zależy mi na tobie na nas -- co ja właśnie usłyszałem , chyba to są jakieś dziwne omamy
- Lou ja ... ja po prostu -- Bałem sie co zrobi , ponieważ podszedł do mnie blisko bardzo blisko znów poczułem jego dotyk który tak źle na mnie działał
- Oj Styles , dlaczego ty na mnie tak działasz ? Musisz zawsze tak podniecająco patrzeć i oblizywać usta ?- Nie chce tego , ale tak bardzo on mnie pociąga że nie potrafie sie jemu oprzeć
- Louis ja .. no ...-Chłopak niepewnie położył palec na moich ustach a mi gorączkowo przyśpieszyło bicie serca .
- Harry jesteś taki gorący - jego wzrom zatrzymał się na moich zielonych tęczówkach , patrzyliśmy na siebie z wielką namiętnością .
Nie mogłem sie jemu oprzeć patrzyłem na jego malinowe usta i wssałem się w niego jak bobas w smoczka . Jego usta były ciepłe , kochałe, to ciepło tak bardzo tego pożądałem , pożądałem całego Louisa . Nasz pocałunek trwał i trwał po czym rzuciliśmy się na łóżko a ja wtuliłem się w niego najmocniej jak potrafiłem.
Poczułem jego intensywny zapach i ciepło ,kochałem to
- Lou musze ci coś wyznać ,.
- Co takiego kochanie ?- Poczułem motylki tam na dole , Lou powiedział do mnie kochanie to tak słodko brzmiało w jego ustach
- Bbo-b-b-b-oo ja ... no ... zakochałem się w tobie , i nie mogę przestać o tobie myśleć zwłaszcza o wczoraj ..
- Harry słońce .., Ja kocham ciebie do szaleństwa zakochałem się w tobie kiedy przyszedłeś na herbate do Jay ... Kocham Cię słońce
- Kocham Cię kochanie moje
CZYTASZ
Larry i miss you
Hayran KurguHarry to zdolny 17 latek ale kiedy poznaje Louisa jego życie sie zmienia ..