Ludzkość? 🌸

10 0 0
                                    

Wracasz
Na burzliwe oceany
Niosące zgubę
Marynarzom bez wiary

Widzisz aniołki
Kształtem diabeł stąpający po tej ziemi
Otaczający się kłamstwem obłudy
Niosący zagładę jakoby chcąc czynić trochę nadziei

Małe światełka biegnące do świątyni
Z czarną jak otchłań duszą
Pozornie niby święci
W głębi pokryci czarną kuszą

Pragną zabijać co stoi na drodze
Żądza nienawiści
Bezinteresowność?
Z tego nie ma korzyści

Ludzkość zatracona w opłacalności
Kosztorys życia w bliskiej przyszłości
Błyszczące metale wymiarem sprawiedliwości
Cóż za życie wysłane widmem chciwości?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 16, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Moje dziwne wierszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz