Mam dość duży problem z mówieniem po angielsku lub niemiecku na lekcjach. Po polsku mówię bez problemu na innych lekcjach jak chemia czy historia.
Postanowiłam nad tym popracować.
Na YouTube włączyłam sobie przydatne zwroty i powtarzałam. Chodziło tylko o to żeby otworzyć usta a nie o naukę nowych rzeczy.
Mam zdjęcia i plakaty na ścianie więc wybrałam sobie jedną osobę i mówię do niej (czyli jakby do ściany 😄) Opowiadam jak się czuję, co jadłam - wszystko. W ten sposób próbuje przełamać moją barierę.
Niby mój plan zaczyna się 3 lipca a ja już uczę się języków :3
Z podstawy na testach z angielskiego dostałam 93% a z rozszerzenia 73% 💪👍
Ogólnie mam najlepsze wyniki w klasie (tylko Marcelina ma 95% z angola z podstawy)
Jestem zadowolona choć i tak boję się że będę najgorsza w nowej klasie...
Upewniłam się że nikt nie wybiera się do mojej wymarzonej szkoły... W sumie to nawet lepiej że zmienię środowisko. Z obecną połową klasy jestem razem od podstawówki xd
Bardzo dziękuję za ⭐ i proszę o więcej 😘
CZYTASZ
Sposoby na oceny
Non-FictionNie tylko dla kujonów jest ta książka. Jeśli chcesz wiedzieć jak się uczyć efektywniej zapraszam. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania oraz przedstawić Ci wiedzę gotową do wykorzystania w domu. Dzięki tym przyzwyczajenią będziesz się...
