Rozdział 14

7.6K 329 124
                                    

Zastanawiało mnie co jutro zrobi mój brat, ale na pewno będę wiedziała o tym pierwszą. Więc co będzie to będzie. A teraz jedyne na co mam ochotę to film z moim kochanym braciszkiem...

Nasze oglądanie przesunęło się do 1 w nocy. Jak to ja , przysypiałam tylko w połowach filmów , gdy było coś nudnego. W między czasie mój ukochany braciszek, donosił nam popcorn, zapiekanki, słodycze i różne inne smaczne rzeczy do filmu. Taka gospodyni to najlepsza, a zwłaszcza , że na dodatek płeć męska. Nie oddam nikomu! Byłam tak zmęczona po naszych seansach, że Harry postanowił zanieść mnie do pokoju. Zawiesiłam mu ręce na szyi zadowolona i wtuliłam się w niego . Tak to ja bym mogła mieć przez cale życie. Nic nie robić i się bawić. Kiedy już się znalazłam w swoim łóżku. Nie mogłam w ogóle zasnąć. Sen przychodził mi szybko , gdy jeszcze siedziałam na dole. A teraz kiedy mam tak dobrze i wygodnie, to nic. Wpatrywałam się w sufit z nudów. Nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić , a przecież jutro muszę wstać po szkoła. Pocieszającę jest jedynie to, że już nie bawem wakacje. I nie będzie trzeba oglądać przez dwa miesiące tych gęb nauczycieli i niektórych uczniów. Gorsze będzie to , że znając życie rodzice coś nam wtedy , znów wymyślą. Spojrzałam na mój telefon, który wydał z siebie dźwięk. Podniosłam go i miałam wiadomość od nieznanego numeru.

Nieznany:
Jak mija noc ślicznotko? 😘
Ja:
Znamy się?
Nieznany:
Wiesz , ja z obcymi nie rozmawiam złotko 😘
Ja:
No to sorry, ale ja cię nie znam!
Nieznany:
Oj no nie musisz krzyczeć na mnie. No nie złość się. Złość piękności szkodzi 😘
Ja:
Wtf???
Nieznany:
Ehhh jesteś taka zabawna 😍
Ja:
Aha
Nieznany:
Zaraz do ciebie przyjdę myszko 😏
Ja:
Dobrze się czujesz?
Nieznany:
Ja? Zawsze 😜 ale było by lepiej gdybyś była tu ze mną 😏
Ja:
Coś mi się wydaje , że nie xd
Nieznany:
A mi wręcz odwrotnie 😁
Ja:
Weź zadzwoń po jakiegoś specjalistę!
Nieznany:
Po co? 😕
Ja:
Może ci doradzi jak nie być kretynem 😉
Nieznany:
Eee mała uważaj na słowa 😋
Ja:
Ta jasne
Nieznany:
Bo będzie kara słoneczko 😘
Ja:
Lecz się
Nieznany:
Jesteś jedyną deską ratunku 😍
Ja:
Chyba śpisz
Nieznany:
W moich snach robisz coś bardzo niegrzecznego 😘
Ja:
Zboczeniec!
Nieznany:
Ale twój kochanie 😘
Ja:
Ta na pewno
Nieznany :
I taki seksowny 💪
Ja:
Taki skromy
Nieznany:
A to swoją drogą 💖
Ja:
Z kim ja gadam
Nieznany:
Z bogiem seksu oczywiście 💓
Ja:
Nie wydaje mi się
Nieznany:
Chcesz się przekonać? 😘
Ja:
Wolę nie .
Nieznany:
Jeszcze zmienisz zdanie 😘
Ja :
Nie sądzę
Nieznany:
Już nie długo zaczniesz maleńka 😍
Ja:
Aha
Nieznany:
A teraz masz iść spać 😘
Ja:
Jak miś się będzie chciało
Nieznany:
Już ci się chce 😘
Ja:
Nie
Nieznany:
Tak
Ja:
Nie
Nieznany:
Tak!
Ja:
Nie
Nieznany:
Tak i nie wkurzaj mnie mała 😍
Ja:
Sam masz małego
Nieznany:
Nie powiedziałbym 😏
Ja:
Wmawiaj sobie
Nieznany:
Zobaczysz na własne oczy 😋
Ja:
Chyba bym oslepła
Nieznany:
Dobranoc misiu 😘
Ja:
Yhm
Nieznany:
Bo tam przyjdę 😉
Ja:
Tak jasne
Nieznany:
Chcesz tego? 😍
Ja:
Nie!
Nieznany:
To dobranoc 😘
Ja:
Dobranoc
Nieznany:
💖

Odłożyłam telefon na półkę i podłączyłam go do ładowarki. Przytuliłam się do poduszki i zamknęłam oczy, myśląc o śnie. Który przyszedł w miarę szybko i już po chwili mogłam odpłynąć w objęcie morfeusza.

______________________________________________
Na razie krótko ale już od następnego będzie dłużej i się sporo wydarzy :* więc przygotujcie się na rozwinięcie akcji xd pozdrawiam wszystkich i powodzenia życzę <3

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 28, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tylko mojaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz