( Włacz muzykę)-No to dozobaczonka - powiedziałam i wyszłam z jego "siedziby"
--------------------------------------------------
-Dobra jak już mam kierować załogą to zróbmy to porządnie - pomyślałam
-Proszę rozłożyć lewę żagle! - krzykłam do dwóch żeglarzy na bocianym gnieździe.
-Dobrze Pani Kapitan - odkrzykli.
-Barbaro weź te liny - krzyknęłam do Barbary i wskazała palcem liny.
-Tak jest Pani Kapitan - zasalutowała Barbara.
-Proszę panów żeby poukładać te beczki - krzyknęłam do 5 żeglaży opierających się o "dziób" statku.
-Tak jest Pani Kapitan - zasalutowali równocześnie przez co na mojej twarzy wpłynął szeroki uśmiech.
-Tak trzymać - krzykłam do wszystkich.
-Gdzie płyniemy pani kapitan? - zapytał żeglarz który stał za okrętem.
-Na Karaiby! - krzykłam przez co wszyscy zaczęli bić brawa.
(Wyłącz muzykę )
WIEM KRÓTKIE ALE WEDŁUG MNIE FAJNE I DOZOBACZONKA
😘😘😘😘😘😚😳😳
CZYTASZ
PRINCESS BLOOD // PIRACI Z KARAIBÓW
FanfictionDziewczyna która uwielbia tajemnice i pewnego dnia sama się nią stała Czy znajdzie ojca? Czy się pogodzi...........