1.Antoine strzelił gola, od razu podbiegł do trybun, pokazując, że był on dla ciebie i waszego synka, którego nosisz pod sercem.
2.Przyszłaś na trening Antoine. Chłopak nie dowierza, że siedzisz na trybunach, dlatego ciągle spogląda w twoją stronę.
3.Antoine właśnie się dowiedział, że miałaś poważny wypadek i leżysz w szpitalu na ostrym dyżurze.
3. Mężczyzna dowiedział się, że jesteś z nim w ciąży i powiedział o tym kolegom, a teraz razem się cieszą.
4. Wczoraj byliście razem na randce, po kolacji pojechaliście do mężczyzny gdzie zrobiło się naprawdę gorąco i razem wylądowaliście w łóżku. Kiedy sie obudziłaś go już nie było. Ubrałaś się w za dużą bluzke chłopaka i jego bokserki. Stwierdziłaś, że jesteś sama w domu, niczego nie świadoma zeszłaś na dół. Chciałaś sobie zrobić śniadanie jednak usłyszałaś śmiechy. Po chwili zastanowienia stwierdziłaś, że zignorujesz ten fakt. Kiedy przechodziłaś przez salon zobaczyłaś Anto i jego kolegę, którzy grali w Fife. Podeszłaś do chłopaka i pocałowałaś go szybko w usta po czym udałaś zrobić sobie śniadanie. Po zrobionym posiłku usiadłaś na pufie i przyglądałaś się rozgrywce chłopaków, kątem oka zauważyłaś jak po tajemnie coś do siebie szepczą. -Ładnie to mnie tak obgadywać?- uniosłam brew
-Jak widzi się taką piękną kobietę to trudno trochę jej nie obgadywać.
-Uważaj sobie! Pamiętaj że to moja dziewczyna.
-Już jestem twoją dziewczyną? Okej w takim razie ty jako jego kolega pilnuj żeby żadna dziewczyna nie patrzyła na mojego chłopaka.
-Już jestem twoim chłopakiem?-Anto uśmiechnął się w moją stronę i przygryzł wargę.
-No tak, skoro uważasz mnie za swoją dziewczynę.- nie świadoma przygryzłam wargę.
-Proszę nie kuś!
- O co ci chodzi hmm?
-Przestańcie, proszę! Nie chcę być świadkiem jak rozbieracie się nawzajem.-Po patrzyłam na przyjaciela Antoine i wybuchłam śmiechem. Wstałam żeby odnieść talerz, kiedy szłam już w stronę sypialni ciągle się śmiejąć, podeszłam jeszcze do Anto złapałam go za koszulkę i pocałowałam po czym wyszłam z pokoju. Chłopak szczęśliwy i za razem speszony spuścił głowę na dół.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Cześć! Jest to moja pierwsza książka tego typu. Od razu mówię, że nie chciałam nikogo kopiować. Zamówienia można składać w komentarzach.
CZYTASZ
Imaginy and Imagify [korekta]
Random🐢Jest to książka z imaginy, które sama wymyślam. 🐢Imagify mogą mieć dozwoloną ilość obrazów. 🐢Można składać zamówienia, nie obiecuję, że zrobię wszystkie na czas. 🐢Jeżeli chodzi o imaginy proszę aby osoba która składa zamówienie napisała np. Z...