Leżę tak w miejscu już od jakiegoś miesiąca
Nie śpię, choć jestem śpiąca
W mrok coraz bardziej się zapadam
Ledwo słowa w zdania składam
A Ty, jak gwiazda polarna na niebie
Świecisz, lecz nie mogę dosięgnąć Ciebie
Twe myśli i intencje jak zaświaty niepoznane
Czy wszelkie uczucia są mi zakazane?