Hazz: Happy end? Czy trucie mi dupy twoją egzystencją jest happy endem według Ciebie?
Luxoxo: Myślałem, że się domyślisz.. Chcę jedynie Cię poznać, to tyle :P
Hazz: Myślisz, że chce zadawać się z gejem?
Luxoxo: Skąd pomysł, że nim jestem?
Hazz: Jestem tego pewny po zdjęciach jakie dodajesz.
Luxoxo: Co jest z nimi nie tak?
Hazz: Może dla innych są normalne, lecz ja widzę w nich dla innych nieistotne "znaki".
Luxoxo: Mówimy o?
Hazz: Na przykład zdjęcie z Cheyennem Jacksonem i jego mężem.
Luxoxo: Nie mogłem sobie zrobić?
Hazz: Mogłeś oczywiście, dalej.
Hazz: Zdjecie z tęczową flagą, by wspomóc homoseksualistów na marszu równości oraz zdjęcie w central parku w NY z malutką bransoletką również z tęczą.
Hazz: Wczoraj po moim rzekomym "wylogowaniu się" sprawdziłem też strony na facebooku, które śledzisz i oh wcale to nie były o tematyce LGBT prawda?
Luxoxo: Skąd masz mojego facebooka..
Hazz: Oh przecież to ja mam na profilu stronę do swojego fb tak?
Luxoxo: Mój błąd.. nie doceniłem Cię. Jesteś bardzo spostrzegawczy, ale fakt mój fb może mieć każdy...
Luxoxo: I tak, masz racje jestem gejem.
Hazz: Widzisz, i tym razem mój instynkt się nie mylił a teraz żegnaj
Luxoxo: Czekaj, co.
Hazz is offline
CZYTASZ
Dotknij mnie tam, gdzie myślisz, że może być serce
Fanfiction„Przyszło mnie się zmierzyć z losem, ale myślę, że był zbyt łaskawy, gdy dał mi możliwość pokochania anioła"