Hazz: W końcu jestem wolny. Hazz: ha
Luxoxo: co?
Hazz: Zerwałem z tą szmatą Melanie, mówiłem ci o niej.
Luxoxo: Nie wydaje mi się...
Luxoxo: Ale się cieszę, widać twoją radość.
Hazz: Ona się „kochała" z moim ex przyjacielem. To obrzydzające naprawdę.
Luxoxo: Woah ostro jedzie
Hazz: Trochę
Luxoxo: trochę bardzo
Hazz: mniejsza
Luxoxo: Zauważyłeś ile czasu już ze sobą piszemy ?
Hazz: Um a powinienem?
Luxoxo: Tak?
Hazz: Nie wiedziałem.
Luxoxo: Napisałem do Ciebie 1 lipca... jest 21 lipca, matematyka się kłania, nie ?
Hazz: 3 tygodnie.. Wow nie wiedziałem, że to tak szybko minęło.
Luxoxo: A powinieneś wiesz? Przynajmniej nie jesteś dla mnie niemiły jak na początku.
Hazz: Mogę to zmienić :-)
Luxoxo: Hmm.. nie. A teraz przyznaj się.
Luxoxo: Lubisz mnie prawda?
Hazz: Muszę odpowiadać?
Luxoxo: Musisz :3
Hazz: Zdążyłem Cię polubić :v
Luxoxo: HA WIEDZIAŁEM
Luxoxo: Skoro znamy się prawie miesiąc i wiemy o sobie kilka rzeczy, może czas na zdjęcie?
Hazz: Nie dzisiaaaaj.
Luxoxo: ;((((
Hazz: Jestem śpiący idę spać.
Luxoxo: Jest południe...
Hazz: I co? Jestem śpiący-Ide spać. Dobranoc.
Luxoxo: dobranoc :v
CZYTASZ
Dotknij mnie tam, gdzie myślisz, że może być serce
Fanfiction„Przyszło mnie się zmierzyć z losem, ale myślę, że był zbyt łaskawy, gdy dał mi możliwość pokochania anioła"
