{10}

15 1 0
                                    

Ooh, either way we lose
Just like lovers, just like lovers do

- Co to ma do cholery być? - głos w słuchawce zdawał się przesiąknąć nie tylko Nię, ale również Caluma.

Menadżer zadzwonił do ciemnowłosej chwilę po szóstej, wyrywając ich tym ze snu. Ani ona, ani no wie wiedzieli, o co właściwie chodzi. Calum postanowił się jednak nie wychylać, bowiem zdenerwowany mężczyzna nie miał pojęcia, iż kiwi chłopiec przysłuchuje się rozmowie. Wraz z każdym kolejnym ostrym słowem, po twarzy dziewczyny spływało coraz więcej łez. Berązowoki przyciągnął ją do siebie, mimo iż siedziała do niego bokiem, a drugą ręką trzymał jej policzek przy swojej piersi. Będzie w porządku, spokojnie, szeptał, jednak żadne uspokajające nie płacz, kochanie nie było w stanie zadziałać.

- Daj mi go do telefonu - warknął menadżer. Gdy powiedziała, że jest sama, zaśmiał się bez odrobiny rozbawienia - nie rób ze mnie idioty, słyszę szepty, a on sam ode mnie nie odbiera.

- To nie on, tutaj Hood -powiedział, próbując się opanować - Nia jest ze mną.

Jeszcze lepiej, mruknął wyraźnie niezadowolony mężczyzna. I już miał się rozłączyć, gdy basista zdecydował, że musi to wszstko zakończyć. Menadżer Hey Violet co prawda nie był w nastroju, jednak podniesiony głos Caluma zmusił go do wysłuchania pomysłu chłopaka. Po ostatnich jego zdaniach przytaknął, to rzeczywiście mogło pomóc w zyskaniu rozgłosu. Usłyszawszy zgodę, Nia rozpłakała się po raz kolejny. Tym razem były to łzy szczęścia, kiedy, przytulając również rozsypanego Caluma, szeptała ciche kocham cię. Pozostało jedynie zagdać do menadżera 5sos, w czym ich rozmówca zobowiązał się pomóc.

Kilka godzin kiwi chłopiec siedział w skórzanym fotelu, oczekując konfrontacji z Mattem. Ashton, Luke i Michael zajmowali identyczną kanapę pod ścianą pomieszczenia, kilka kroków od biurka. Ich menadżer nie był zachwycony pomysłem, ale Calum i reszta zespołu wierzyła, że potrafią go przekonać. I rzeczywiście tak było, po godzinnej dyskusji wszystko znów zaczęło się układać.

- Macie nagrane to demo, prawda? - spytał mężczyzna opierający się wygodnie obicie swojego obrotowego krzesła, a wszyscy czterej natychmiast przytaknęli. - Uh, pewnie i tak bym z wami nie wygrał, chłopaki - zaśmiał się - zbyt dobrze się przygotowaliście do tej rozmowy, no i nie chcę niczego psuć, naprawdę was lubię, mam nadzieję, że to działa w dwie strony.

- Dopóki nie jesteś sarkastycznym dupkiem, jest okej - uśmiechnął się opierający o biurko Hemming.

Stojący z założonymi rękoma Ashton spytał, czy mogą liczyć na wydanie piosenki już następnego dnia, przez co znajdujący się obok niego Mike spojrzał wyczekująco na Matta. W czasie rozmowy wszystkim puściły nerwy, więc chłopcy bez zastanowienia otoczyli Caluma, zapewniając go o swoim wsparciu.

- Oczywiście - kiwnął głową - ale musicie poczekać jeszcze tydzień z całą akcją w mediach, najpierw trzeba delikatnie wypchnąć Jay'a z gry, a potem zostawiam ci wolną rękę - zwrócił się do Hooda - możecie zejść się publicznie jak tylko wam się podoba.

Po wymianie uścisków dłoni zespół zebrał się do wyjścia. Ściskając dłoń Caluma, Matt szepnął, że oczywiście Modest byłby zadowolony z dość głośnego zdarzenia. Hood to wiedział, więc przytaknął. To, co zaplanował będzie zdecydowanie najbardziej nagłośnioną sprawą na długi czas. Kiwi chłopiec narawdę wierzył, że wreszcie wszystko będzie dobrze.

@renalovelis
@NiaLovelis Cause he's a fuckboy
and they're all the same, yeah?

@NiaLovelis
there's this cute guy down my street
I always wanted to meet

@CaseyMoreta
@NiaLovelis end it like lovers do
Do it like lovers do with this cute guy

@Ashton5sos
@NiaLovelis this cute guy
właśnie się zarumienił aww <3

@Ashton5sos
ojej chyba muszę przed nim uciekać,
już nie cute :( ale z @CasyMoreta szipujemy mocno

- Nie wierzę, to już naprawdę koniec - cieszył się Hood godzinę później, otworzywszy Nii drzwi.

- Jeszcze długa droga przed wami, dzieciaki, ale dacie radę. - Ashton uśmiechnął się, przytulając przyjaciela i jego dziewczynę, po czym mrugnął do niej porozumiewawczo, a konspiracyjnym szeptem dodał - ale pilnuj go lepiej, ja wam kibicuję, a on rzuca się na mnie jak dziki.

Ciemnowłosa roześmiała się, łapiąc dłoń Caluma, który wymownie przewrócił oczami, ale pozostawił słowa blondyna bez komentarza. Irwin założył buty i tak naprawdę minął się z przybyłą dziewczyną, samemu wychodząc. Tym sposobem dwójka brązowookich usiadła na kanapie, oglądając kolejny sezon przyjaciół, chociaż nie był tak ciekawy jak ich usta.

@NiaLovelis
@Calum5sos don't say it's unholy if I let you
come hold me I know it's wrong that I want to be here in your arms but tonigt I'm so lonely

@Calum5sos
@NiaLovelis Where have
you been all my night?

like lovers do Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz