Prolog.

360 36 2
                                    

Saliho, moja droga kuzynko!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Saliho, moja droga kuzynko!

          To ostatni z mych nie wysłanych listów. Jutro Imperium nie będzie miało dwóch matek. Wiedz, że nie czuję żalu, jedynie głębokie współczucie. Wiem, że nie możesz zmienić swojej roli tak jak ja zmieniłam swoją.
           Cofam się czterdzieści sześć lat. Żadna z nas nie miała łatwego początlu w życiu. Byłam zaledwie dzieckiem, kiedy polityka wkradła się w moją niewinną duszyczkę. Nie wiem, co pamiętasz z dzieciństwa.
            Moje było wyjątkowo niespokojne. Jak wiesz, turcy napadali na nasze ziemię. Osmańskie oddziały plądrowały nasz miasta, zginęło wielu niewinnych mieszkańców.
            Wożono mnie od jednego zamku do drugiego. Matka mogła mnie ratować tylko w jeden sposób, wysyłając mnie za morze. Mój los odmienił się przez jedną noc. Nie miałabym być żoną cara, tylko krymskiego khana. Wsadzono mnie na statek jak cenny towar i wywieziono mnie do narzeczonego.
              Masz nieszczęście, że wsiadłam wtedy na statek. Gdybym została to ty dałabyś mu pierwszego syna. Nie ja.
              Nie wahaj się zrobić to co musi się dokonać. Chętnie wstanę z tego łoża i spojrzę w oczy katu. Choć twoi ludzie nie przestają cię o to prosić, ty będziesz się jeszcze długo wahać zanim zakończysz naszą korespondencje. Czy kiedy wreszcie nastąpi ten sekretny moment będziesz miała odwagę spojrzeć mi w oczy? Z tobą lub bez ciebie u mojego boku tęsknie za nowym życiem. Za szansą powrotu do początku.

         O moja droga kuzynko, będę ci wdzięczna gdy topór okaże się ostry.

Turhan.

Turhan Hatice, ostatnia.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz