#1

7K 324 418
                                    

Korytarz, uczniowie i tak codziennie, w końcu znudziło mi się to i postanowiłem...

- Hinata rusz dupę i chodź - czemu musiał przerwać moje myśli zasrany Kageyama.

- Idę - wstałem z schodów i udałem się z królem na trening.

Idąc korytarzem widzę wzrok dziewczyn wpatrujących się w Kageyame. Czemu on jest taki popularny? Ja w nim nic takiego szczególnego nie widzę. Postanawiam pisać z Kageyamą w internecie, oczywiście pod jakimś pseudonimem i dowiedzieć się czy jest on jakiś wspaniały czy coś podobnego. Z tych myśli wyrwało mnie szturchanie łokciem.

- Co? - spytałem zerkając na Kageyamę kątem oka.

- Słuchaj jak się do ciebie mówi! - w tej chwili złapał mocno, trochę boleśnie za moją głowę.

I co one w nim widzą?! On jest brutalny nawet dla kolegów z drużyny a szczególnie dla mnie.

- Ała to bolało Kageyama - złapałem się za głowę.

- Jak byś mnie słuchał to by ci się nie dostało.

Po chwili byliśmy w szatni. Szybko się przebrałem i pobiegłem na salę. Po chwili dołączył do rozgrzewki Kageyama. Jak zwykle robiliśmy naszą szybką ale dzisiaj byłem trochę zamyślony moim "planem" i dostałem w twarz z jakieś trzy razy. Po treningu jak zwykle do rozwidlenia wracałem z Kageyamą. W końcu w domu. Udałem się do pokoju i postanowiłem popisać z Kageyamą. Może powinienem udawać, że jestem dziewczyną? Nie lepiej będzie jak będę pisać jako chłopak, tak przynajmniej myślę.

             Hitan wysłał zaproszenie do Kageyama

Głupi pseudonim ale to pierwsze na co wpadłem. Nie minęło piętnaście minut a telefon zaczął mi wibrować.

            Kegeyama zaakceptował twoje zaproszenie

Jest pierwszy etap zaliczony jeśli w ogóle jakiś był. Dobra czas zacząć pisać i kto akceptuje zaproszenia od nieznajomych? Ale dobra moja.

20:15

Hitan: Kageyama hallo odpisz.

20:35

Hitan: Kageyama jesteś?

20:40

Kegeyama: Daj mi spokój!!

20:40

Hitan: Odpisałeś jak się cieszę 😊

20:42

Kageyama: Czy mógłbyś do mnie nie pisać?!

To po cholerę akceptował moje zaproszenie?! Teraz się jeszcze wścieka.

20:42

Hitan: Przepraszam ale nie ¯\_(ツ)_/¯.

20:50

Hitan: Kageyama??

20:55

Hitan: Kageyama jesteś??

20:59

Hitan: Widzę, że jesteś zalogowany.

Użytkownik Kageyama wylogował się

21:00

Hitan: No dobra na dzisiaj koniec. Dobranoc Kageyama.

Użytkownik Hitan wylogował się

Jestem bardzo ciekawy jak to się pociągnie dalej. Poszedłem wziąć szybki prysznic i położyłem się spać.

Nie wiem jak wam się podoba ale mam nadzieje, że się podoba. To nie tak,że zawieszam inne opowiadania ale jedno piszę na kompie a nie mam zbytnio dostępu do mojego kompa a dzisiaj jeszcze powinien wyjść rozdział z KageHiną Sam na sam.

Do zobaczenia KatiryChan

Chcę cię sprawdzić [KageHina] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz