28.07.2017
LimaHEHE: Ten dzieciak mnie wkurwia. Przepraszam Louis, ale taka jest prawda.
Tommoxx: Jest taki tylko wtedy, gdy jest pijany. Normalnie jest super..
LimaHEHE: Wcale się nie dziwię, że leżysz w szpitalu.
Tommoxx: To nie przez niego!
LimaHEHE: Jak chcesz.
Tommoxx: Przecież wylądowałem tu gdy nie pisałem z nim, bo nie miałem na to czasu! Zrozum mnie wreszcie, a nie wypowiadaj bzdur.
LimaHEHE: Okej, okej. Przepraszam.
LimaHEHE: Jak się ogólnie czujesz?
Tommoxx: Dobrze. Cały czas się czułem, czuję i będę czuł się dobrze.
Tommoxx: Nie wiem po co tu siedzę jak debil.
LimaHEHE: A ja ci mówiłem.. nie przemęczaj się i chodź normalnie spać.
LimaHEHE: A ty jak głupi ciągle coś robiłeś. Jakbyś nie mógł zrobić tego na drugi dzień.
Tommoxx: Dupa jasiu karuzela.
LimaHEHE: Eh.. kiedy cię wypisują, wiesz?
Tommoxx: Właśnie sam się zastanawiam! Leżę tu dwa tygodnie i dalej nic nie gadają.
LimaHEHE: Widocznie musisz jeszcze tam zostać i ODPOCZYWAĆ.
Tommoxx: Wal się. Masz swoje problemy, nie wtrącaj się do moich.
LimaHEHE: No mam swoje, ale jesteśmy przyjaciółmi, a przyjaciele pomagają sobie wzajemnie.
Tommoxx: Tak, przepraszam.
~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*
PRZYPOMINAM
#penisiatkateam na Twitterze
CZYTASZ
nicepenis
FanficDruga część książki "nicepenis pisze..." Nigdy nie wiadomo jak życie może się potoczyć. Raz daje nam wózek i pcha nas z górki, a raz daje takiego kopa, że nie umiemy się podnieść.
