Father Vampire

Msza

Nasza historia zaczęła się całkiem nie dawno temu. A mianowicie moje siostry Aleksandra i Aniela zaczęły oglądać ten popularny serial "Pamiętniki Wampirów".

Ja nie oglądałem tego od początku ale dołączyłem w 7 sezonie i szczerze mówiąc... naprawdę mi się spodobało.

Od tego czasu cała nasza trójka była fanatykami wampirów, oglądaliśmy masę fimów takich jak "Akademia Wampirów" całą sagę "Zmierch" i wiele innych.

Jednak nikt z nas nie mógł marzyć o tym co stało się pewnej czerwcowej niedzieli.

Wstaliśmy o 9:00 rano aby pójść do kościoła, nie byliśmy z tego powodu zbyt szczęśliwi, ponieważ do późna w nocy oglądaliśmy zmierzch.

Jako, że żyliśmy w małym miasteczku obecność nowego Ojca (tak mówimy na to w Anglii) nas bardzo zaskoczyła.

Od razu nasz a przynajmniej mój 6 zmysł wyczuł, że coś jest nie tak. Chciałem zapytać się czy one też to czują ale głupio tak przecież rozmawiać podczas mszy.

Przez pierwsze 15 minut nie mogłem spuścić oczu z lśniących białych zębów Ojca Charlesa bo tak miał na imię, później w moim przekonaniu, że jest wampirem utwierdziło mnie kazanie na którym dwukrotnie przeczytał moje myśli!

Później mówiłem w myślach, żeby się ujawnił tylko mi słowo, znak, cokolwiek i wiecie co? Po mszy podszedł do naszej trójki podał rękę, która była koszmarnie zimna i powiedział że jesteśmy wyjątkowi

Tą zimną rękę chyba słusznie uznałem za znak o który tyle czasu się prosiłem.

Po mszy poszliśmy do sklepu w którym okazało się że Aleksandra i Aniela także są przkonane o tym iż ojciec jest wampirem!

----------------------
Tak jak obiecałem część druga a w zasadzie pierwszy rozdział. Więcej prawdopodobnie jescze dziś! Dajcie znać co o tym sądzicie!