Logan
Jak on śmie?! Wyrwałem dłoń z jego uścisku, i warknąłem przez zęby :
- Nie dotykaj mnie kurwa. Przeliterować?!
- Nikt nie będzie sobie robił krzywdy na moich oczach. - Może i powiedział to ogólnie ale wiedziałem, po prostu to czułem, że te słowa skierowane są wyłącznie do mnie. Ten głos... widziałem w nim troskę. Ooo, upokorzyć go czy nie... A co mi tam.
- Lubi Pan homoseksualizm? Bo widzę niezły gejek z niego. - moje słowa skierowałem do lekarza, ale z aroganckim uśmieszkiem wpatrywałem się w oczy praktykanta. On zmieszany wstał wycofując się. Tą rundę wygrałem homosiu.
Izak
Jak on to...? Skąd wiedział? Dziwnie zawstydzony wstałem i wróciłem na dawne miejsce. Pan Harry jedynie westchnął i kompletnie zignorował naszą wymianę zdań zadając Loganowi podstawowe pytania z których dowiedziałem się o jego : anoreksji, próbie samobójczej, napadach lękowych i oczywiście cięciu się ale trudno się nie domyśleć tego po jego ranach. Widać, że ma charakterek skubany. Ciekawe czy też jest gejem... kurwa muszę go mieć. Nie będzie łatwo... heh, lubię wyzwania.
Izak
CZYTASZ
Psychic Boy
Teen FictionWszystkie moje myśli, tajemnice, marzenia skrywane na tak niewinnie wyglądających kartkach papieru ujrzały światło dzienne. Jeden ukrywany przez lata pamiętnik zmienił moje życie w piekło. Piekło mające białe drzwi, białe ściany i kraty w tych jeban...