Niespodziewana znajomość

489 27 10
                                    

W drzwiach mojego domu stał hrabia wraz z lokajem. Nieśmiało przywitałam się.

[Ciel]

Jestem hrabia Ciel Phantomhive, a to mój lokaj Sebastian Michaelis...

[Sebastian]

-Piekielnie Dobry Lokaj!  Wtrąciłem.

[Ciel]

A ty jak się nie mylę [   ] ?

[   ]
 
-Tak. Odpowiedziałam twierdząco. Spytałam w jakim celu odwiedza mnie i czego ode mnie oczekuje.
W odpowiedzi powiedział, że chciałby mnie lepiej poznać więc powiedziałam mu kilka rzeczy na swój temat.

- A teraz twoja kolej. Powiedziałam z diabelskim uśmiechem.

Już po kilku chwilach znaleźliśmy cechy, które nas łączą np. oboje kochamy konie, psy, lubimy sport, słodycze i herbatę.

[Ciel]

- Muszę wracać i pilnować budowy, ale mam nadzieję, że jutro się spotkamy. Odpowiedziałem z żalem w głosie.

Ta noc była bezsenna. Nie mogłem przestać myśleć o [   ]. Gdy zmrużyłem oczy był już ranek. Lecz jedna myśl dodawała mi otuchy, że gdy już skończą się prace będę mieszkał blisko [   ].

[   ]

Zaraz po przebudzeniu wsiadłam na Bajkę i pojechałam odwiedzić Ciela.
Nie zajechałam daleko gdy nagle moim oczom ukazał się Ciel dumnie jadący na karym koniu. Szybko się okazało, że zmierzał on w moją stronę gdyż chciał byśmy razem gdzieś pojechali. Zameldowałam  tylko rodzicom, że jadę w teren hrabią. Przyuważyłam też, że moi rodzice zadowoleni są z mojej przyjaźni z Cielem. Ruszyliśmy galopem, który następnie przerodził się w wolny kłus, z na końcu stęp.

Dojechaliśmy do niewielkie leśnej polany gdzie konie mogły się w spokoju paść, a porozmawiać.

[Ciel]

Polana, na którą przyjechałem z [   ] była niesamowicie urokliwa. Nasza rozmowa nie była na jeden temat, rozmawialiśmy o wszystkim, mieliśmy tyle tematów.

Nagle zacząłem patrzeć [   ] prosto w oczy. Przeszedł mnie przyjemne dreszcze.

[   ]

Patrzyliśmy nieruchomości w swe oczy przez co najmniej dziesięć minut gdy nagle Ciel zaczął się zbliżać nie tracą przy tym kontaktu wzrokowego.

Nasze twarze były blisko siebie czułam jego oddech. Taką pozycję utrzymaliśmy przez co najmniej minutę patrzą sobie prosto w oczy. Serce biło co raz szybciej.

[Ciel]

Miły dreszcz na chwilę ustał gdy nagle powrócił z podwójną siłą.

Nasze usta się zetknęły. Był to długi namiętny pocałunek pełen miłości.

Ta niesamowita chwila i to unikalne uczucie trwało by dłużej gdyby...

Miłość w siodle ~ Ciel ~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz