x46x ~ Smutek i złość~

1.9K 152 10
                                    

- Powiedz jej co czujesz...- powiedziala Ella, kiedy chowaliśmy książki do plecaków, po skonczonej lekcji.
- Czemu?
- To jedno z najgłupszych pytań, jakie mogłeś zadać...- przewróciła oczami.
- A jak ona nie czuję tego samego? Wiesz, ja ją naprawdę zraniłem...
- Ale widocznie ci wybaczyła. Co ci szkodzi? W najgorszym wypadku, powie, że ona nie czuje tego samego i sprawa będzie jasna.- wzruszyła ramionami.
- Łatwo ci mówić.- westchnąłem.
- Nie pierdol. Po prostu idź i z nią pogadaj!- pokręciła głową z uśmiechem, odpowiedziałem jej tym samym i razem wyszliśmy z klasy.
- Dobra, raz się żyje...- powiedzialem, widząc, jak Diana wychodzi z sali i poszedłem w jej stronę.
Ella zawsze wiedziała, jak ze mną rozmawiać, jak mnie do czego zmotywować i jak zmusić. Potrafiła do mnie dotrzć i lepiej wiedziala czego chcę, niż ja. Uwielbiam ja za to, serio.

- Jak było na pierwszej lekcji?- zapytałem Dianę, obejmując ją ramieniem.
- Dobrze...- odpowiedziala szybko i zrzuciła moją rękę.
- Okej... Dobra, Diana... Pogadamy?- zapytałem patrząc jej prosto w oczy.
- Muszę iść na lekcje...- odpowiedziała, a po chwili zadzwonił dzwonek i dziewczyna zniknęla w tlumie innych ludzi.
- I co powiedziałeś jej?- zapytała Ella, podchodząc do mnie.
- Chciałem...
- Ale...?- spojrzala poważnie.
- Ale ona sobie poszłam...- wzruszyłem ramionami.
- Może potem ci się uda, chodź na lekcje...- poklepała mnie po plecach i razem poszliśmy do klasy.

/KONIEC LEKCJI/

Kiedy lekcje się skonczyły, wszyscy powoli wychodzili ze szkoły. Doba, co ja wymyślam? Oni dosłownie wybiegli... Jakby się coś paliło. Whatever... Caly dzień starałem się pogadać z Dianą, ale na nic. Nie wiem czemu nie chciała ze mną rozmawiać, rano wszystko było okej, a teraz zachowuje się jakbym jej coś zrobił. Mimo wszystko, postanowiłem poczekać na nią przed szkołą. Stałem tam jakieś pół godziny, a jej nie było. Wyjąłem telefon, żeby do niej zadzwonić, ale nie odbierała. Nie wiem co się dzieje, ale coś mi się nie podoba. Ruszyłem w stronę wyjścia z terenu szkoły. Czułem się zraniony. To nie było nic takiego, może nie miała ochoty ze mną rozmawiać, ale było mi przykro. Było mi smutno, ale jednocześnie miałem ochotę w coś uderzyć. Smutek i złość... Te emocje toczyły walkę wewnątrz mnie, ale nikt nie miał przewagi. Walka była wyrównana.
Nie zwracałem uwagi na ludzi idących naprzeciw mnie, ani na samochody, które trąbiły na mnie przy każdym przejściu dla pieszych. Jakbym był sam na całym świecie.
Uspokoiłem się dopiero, kiedy dostałem sms'a.

Od: Diana
Skończyłam wcześniej i poszłam do domu, przepraszam, że nie odebrałam, ale nie slyszałam... Mam nadzieję, że nie jesteś zły

W sumie byłem zły. Chociaż nie miałem prawa. Nie mogłem być na nią zły, bo skończyła wcześniej lekcje i poszla do domu, nie iformując mnie o tym. Nie jestem ani jej opiekunem, ani chlopakiem, nie musi mi mówić wszystkiego. Teraz jestem wkurzony jedynie na siebie, bo byłem wściekły o nic. Zachowuję się egoistycznie, ale nie umiem nad tym panować. Może po prostu boję się o nią. Nie wiem.

Do: Diana
Jasne, że nie!

Od: Diana
To świetnie

Uśmiechnąłem się po przeczytaniu tego sms'a. I taki już wróciłem do domu. Szczęśliwy. Jak ona to zrobiła? Byłem wkurzony, a ona tylko napisała głupiego sms'a i tym właśnie poprawiła mi humor.

/WIECZÓR/

Od: Diana
Wiesz

Do: Diana
Co?

Od: Diana
Że nie powiedziałam ci wszystkich moich tajemnic?

Do: Diana
To raczej logiczne

Od: Diana
Nie jesteś zly?

Do: Diana
Nie mogę być za to zły

Od: Diana
Wiesz, jesteś niesamowity

Do: Diana
Czemu? Haha

Od: Diana
Bo mnie znosisz i nie narzekasz, że jestem beznadziejna

Od: Diana
A nawet chyba mnie lubisz

Od: Diana
Bo mnie lubisz, prawda?

Chciałem jej wtedy odpisać, że bardzo ją lubię, że jest wyjątkowa, że jest najsilniejszą dziewczyną jaką znam, i że czuję do niej coś wiecej. Jednak wydało mi się to dziwne. Takich rzeczy nie załatwia się przez sms'y.

Do: Diana
Pewnie, że tak!

Od: Diana
Kiedyś powiem ci wszystko :)

Do: Diana
Poczkam :)

Od: Diana
Dzięki, że jesteś

Do: Diana
Jestem i będę

Od: Diana
Dobranoc xx

Do: Diana
Dobranoc, księżniczko xx

Zablokowałem telefon i z uśmiechem odłożyłem go na szafkę nocną.

"Codziennie Jedna Tajemnica" |L.D| // ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz