Porwana ✓

4

Mój pokój, był urządzony w szaro, białych barwach. Maiłam tam łóżko, biurko, szafę, stolik i jakieś szafki. Nudziło mi się więc zaczęłam przeglądać książki, które znajdowały się na moim biurku. Był to powieści o różnej tematyce, horrory, romanse, itp. Po czasie znudziło mi się przeglądanie książek, postanowiłam pogrzebać trochę w szafkach. W pierwszej znalazłam laptopa, Pomyślałam, że będę mogła później wejść na fb i napisać do Gabrysi (mojej najlepszej koleżanki). W innych półkach nie znajdowało się nic co przykuło moją uwagę. Postanowiłam, więc wziąść jakiś romans i poczytać. Po upływie 40 lub 30 minut, do mojego pokoju ktoś zapukał.Zanim powiedziałam "proszę" drzwi się otworzyły, a w nich stanął Kamil.

-Czego?- Nie miałam najmniejszej ochoty z nim gadać. 

- Księżniczko, nie chciałem Ci przerywać, ale masz pierwszego klienta. -Yy...Co? Jakiego klienta? Nie jestem dziwką! Za kogo oni mnie mają!

-Jakiego k...-Nie skonczyłam mojej wypowiedzi, bo do pokoju wszedł wysoki blondyn. 

-To jest twoja dziwka Krystian. Podoba Ci się? - Jaki debil z tego Kamila.

-No cycki ok.- Boże! Jaka ciota! Co on sobie wyobraża? I jaka dziwka?!

- Przepraszam! Ja tu jestestem?!

- Wiem... A i Magda oto twój "chłopak" na tą noc- Mrugną do mnie oczko, i wyszedł. Zostawił mnie samą z tym blondynem. Bałam się. Co on ode mnie chciał?!

- Nie zamierzam Cię skrzywdzić tylko, chcę Cię z tąd zabrać, OK?!