4.Jako mag bez mocy

42 6 0
                                    

Przepraszam, że tak długo czekaliście ale wiadomo wakacje... Gdzieś się wyjeżdża. Jeszcze raz przepraszam! A teraz wróćmy do opowieści :D

Byli to dwóch chłopaków i trzy dziewczyny. Tak jak Natsu, byli poubierani w niecodzienne stroje. Smok podchodził do lądowania, zaczął zwalniać, a skrzydła zaczęły trzepotać. Jak już wylądowaliśmy bezpiecznie, bez wahania i zgody Natsu puściłam się go i zeskoczyłam na ziemie, szczęśliwa, że czuje grunt pod nogami. Po chwili on także był na dole i podszedł do grupy, którą widziałam z nieba. Chwile rozmawiał z nimi, potem odwrócił się w moja stronę i machnął ręką bym podeszła. Podchodziłam powoli, żeby lepiej przyjrzeć się nowym nie znajomym. Jedna dziewczyna miała białe włosy związane w kucyk prawie na samym czubku głowy, brązowe oczy, szczupła i miała lekki makijaż oraz koszulę z odkrytymi ramionami, dość duży dekolt i dziwne spodnie. Druga zaś miała krótkie blond włosy do ramion ułożone w dwa kucyki, niebieskawe oczy, była dość niska, nosiła jaskrawe ubranie. Trzecia natomiast miała rude włosy, bardzo długie, ciemno-zielone oczy, dość wysoka, także szczupła, jej strój przypominał zbroje do walki. Między nimi stało jeszcze dwóch chłopaków, którzy byli dość przystojni. Jeden z nich był wyższy ode mnie o głowę lub więcej, miał krótkie kasztanowate włosy lekko uczesane, ciuchy były naprawdę fajne, a oczy miał w ciemniejszym odcieniu niebieskiego. Drugi natomiast miał czarne, lekko granatowe włosy, także bez jakiś wydziwień miał normalnie ułożone, piwne oczy, dość umięśnione ramiona i trochę brzuch, miał na sobie czarne spodnie i lekki podkoszulek. Znajomi Natsu wyglądali ładnie i fajnie, nie to co ja. Miałam założoną szarą koszulkę z napisem Angel na krótkich rękawach, dżinsowe spodnie i lekkie obuwie.

-Cześć! Hejka! Elo!- każdy po kolei zaczął się witać ze mną

-Cześć- odpowiedziałam wszystkim

-No to Sasho! Witaj w naszej drużynie!- zaczął się szeroko uśmiechać

~Nie sądziłam, że był plan, aby dołączyć do nich. Nic nie mówił o tym, jedynie przedstawić mnie. Dlaczego w ogóle dołączyłam do nich? Spytali się mnie czy chce?~pomyślałam

Zdziwiona tym faktem chciałam zaprotestować i wyjaśnić nieporozumienie, ale jakoś nie powiedziałam ani słowa. Patrzyli się na mnie jakby chcieli coś ode mnie usłyszeć.

-To miłe, ale nie znam zasad, ani nic. Może się nie nadaje?- odezwałam się wreście

-Nie martw się, poznasz wszystko w swoim czasie- uśmiechnął się Natsu- Na początek przedstawię ci członków naszej drużyny. To jest Lucy- wskazał na niskiego wzrostu blond-włosą dziewczynę-Erza- pokazał długowłosą, rudą i wysoką dziewczynę-To jest Masami- spojrzał się na białowłosą dziewczynę-Shiro- przedstawił chłopaka z kruczymi włosami- A to jest Mahiru- wskazał na ostatniego członka  z brązowymi włosami

-Opowiesz nam coś o sobie?- spytała Lucy

-Ja? Ale co? Nie mam nic ciekawego do powiedzenia o sobie- odpowiedziałam

-Cokolwiek. Na przykład skąd jesteś? Jaką masz umiejętność?- odezwała się Erza

-Cóż ... trudno powiedzieć skąd jestem...

-Pochodzi z innego świata, wymiaru, nie stąd- Natsu dokończył za mnie zdanie

-A jakie masz umiejętności? -spytała się Masami

-Umiejętności?? Em, nie mam- spuściłam głowę

-Jak to? Skoro jesteś w tym świecie to musisz coś mieć- powiedział Mahiru

-Spokojnie. Może jeszcze nie odkryłaś swoich możliwości- uśmiechnęła się Lucy- Pomożemy ci tą moc odkryć

-Ja jestem zwyczajną dziewczyną

ZanimowanaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz