piecze.

3 0 0
                                    

piecze mnie brzuch,

dziecko pewnie też cierpi,

nie zadzwonię po karetkę,

bo mam siedem żyć.

słyszę,

jak płacze.

ocieram swój brzuszek,

który rośnie cały czas,

to będzie moje drzewko nadziei,

że ktoś mnie zaakceptuje.

Gorzki śmiech i słodkie łzy.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz