xxvii

465 81 14
                                    

haptefobia - strach przed byciem dotykanym


Jedyny dotyk, jaki Tony pamięta ze strony swojego ojca, to ciosy w ramach "dobrego wychowania i nakierowania syna na właściwe tory". Od Marii co pewien czas otrzymywał objęcie, pocieszające potrzymanie ręki na ramieniu, matczyny pocałunek w policzek.

Dla Starka dotyk inny niż biznesowy uścisk dłoni jest nienaturalny, dziwny. Przyzwyczajono go do suchości gestów, ograniczania ich. Gdy ktokolwiek otwiera ramiona na jego widok, on sztucznie się uśmiecha, wyciąga prawą rękę przed siebie, krzyczy słowa powitania. Robi wszystko, aby uniknąć przytulenia, ukryć szybko bijące serce, nerwowe myśli, kłębiące się w głowie.

Tony zdecydowanie woli zadawać się ze sztucznymi inteligencjami, robotami, byleby to coś nie składało się z materii organicznej i nie pamiętało o ewentualnych wpadkach, nie patrzyło na niego krzywo, nie wymuszało dotyku, nie wymagało niewydarzonych rzeczy.

Anthony nie zna reakcji, problematyczne jest dla niego uścisnąć kogokolwiek. Nigdy nie wie, czy zrobi coś źle, przekroczy granicę. Boi się zarówno otrzymywać, jak i dawać dotyk. To dla niego niczym czarna magia, skomplikowane zaklęcia, które są niezdatne do wymówienia.




×××
tak tylko informacyjnie - rozdziałów będzie pięćdziesiąt (pięćdziesiąt jeden z wprowadzeniem)
dobranoc! 💕

atelophobia | tony starkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz