Na komendzie
R:Dawid możemy pogadać w cztery oczy
D:Jasne. Palisz ?
R:Tak
S:macie 10 minut
DiR: ok
R:Sorki ,że wczoraj tak na Ciebie naskoczyłem
D:Dobra,Robert ważne ze się pogodziloście
R:taaa dobra kończ fajkę i idziemy
D:No już
R:ale na pewno między nami wszystko ok
D:Tak
*w zakładzie poprawczym*
Dzień dobry aspirańci Barcz , Nowak i Mozgawa
Uczennica1 :yyyy jestem o coś oskarżona
N:Nie. Odpowiesz mi na kilka pytań.
U1:Tak
R:Jesteście razem w klasie
U2:Tak
D:Wiecie coś na temat porwania waszego wychowawcy Arka Barańskiego
U1iU2:Co kur#a. Jakie porwanie dyrcio powiedział ze on jest na urlopie
D:Dobra jesteście pełnoletnie
U1:Tak my jesteśmy z tej klasy ,którzy nie mają rodziców i możemy wychodzić tylko musimy komuś o tym powiedzieć
N:Dobra pojedziecie z nami
*Na komendzie *
S:Narazie tyle mamy pojedziecie do tej szkoły i zajrzyjcie do każdej sali. To nie przypadek ze kamery zostały zniszczone
*w zakładzie poprawczym *
N:Dobra nic tu już nie ma
Nieznany głos: ej wy . Kur#a psiarskie. Chodźcie tu
N:co jest. Kim jesteś
P:Paweł Piła
R:Dobra czego chcesz
P:umiem wam pomóc chodźcie tu. Ja przebiegnie obok pokoju Dyrcia i wy mnie złapiecie. On to usłyszy i wejdziemy do jego pokoju. Pan...*wskazał mą Roberta*
R:Robert
P:Pan Robert wyjdzie z dyrciem a ja wezmę klucz do tajnego pokoju
D:dobra a czemu chcesz nam pomóc
P:bo Pan Barański to mój wychowawca. Domyśliłem się po co tu wy.
CDN
