strzał #4

662 26 5
                                    

Nagle padł strzał
Strzeliła Arleta w puszkę...specjalnie
*5 godzin póżniej*
*przy budce z kebabem*
K:Bu
A:O hej Krystian
K:Eeee nie przestraszylas się
Pan z budki:Proszę. Smacznego
A:Dziękuję
K:Ymm też poproszę kebaba na zwykłym z sosem łagodnym
*10 min później*
Pzb:Proszę smacznego
K:Dziękuję... to gdzie idziemy
A:to mamy iść gzies razem*Arleta wyrzuciła papierek po kebabie*Ja tu stałam tylko zjeść
K:Yyyy...
A:Nie no przecież żartuje
*1h póżniej *
K:Dasz się zaprosić na drinka
A:Jasne
*U Krystiana*
K:Zapraszam Panie przodem
A:a dziękuję
*Krystian i Arleta rozmawiali przez godzinę gdy Nagle Krystian pocałował Arlete a ona to odwzajenmiła*
C.d.N dziękuję za ponad 1k wyświetleń 💕💕💕💕💕💕

Natalia i Kuba ~Gliniarze♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz