Rozdział 3 +

1.2K 80 14
                                    

Pov. Optimus

Nim się spostrzegłem ona już zasneła.
Szkoda ,bo super mi się z nią gadało.
Ona jest...inna niż wszyscy. Czuć od niej...taką siłę ,którą przyciąga zainteresowanie.

Z początku myślałem że będzie jak te typowe kobiety...czyli przeszkadzał zapach paliwa, krzyczały w cyber (niebo) głosy gdyby nas zobaczyły, zaczęły by ryczeć przez Cross'a i Hide'a...a ona...totalna różnica.

Przez całą rozmowę w bazie nic o sobie nie powiedziała oprócz imienia.
Widać po niej że jest skryta w sobie.
Kiedy usłyszałem że oni kogoś przezywają owszem zdenerwowałem się ,ale jak zobaczyłem ją...chciałem podejść do mech'ów walnąć ich w twarz za to że jej sprawiają ból ale kodeks Prime'ów zabrania to robić.

Zobaczyłem że dojeżdżamy do jej domu to włączyłem swoją holoformę.
Miałem niebieskie włosy z czerwonymi końcówkami, błękitne oczy, trzy dniowy zarost oraz prawie dwa metry wzrostu i mega umięśnione ciało.

Kiedy dojechaliśmy wysiadłem i wziąłem delikatnie ją na ręce. Jak już kierowałem się z nią w stronę drzwi wyskoczyła lekko zdenerwowana kobieta. Musiała to być jej siostra bo też usiłowała zabić mnie wzrokiem.

Pov. Karolina

Zaczęłam powoli otwierać oczy. Spodziewałam się widoku ciężarówki lub we wewnątrz maszyny ,a tu totalne zaskoczenie.

Zobaczyłam nawet przystojnego chłopaka z tatuażem na ramieniu.
Nie byłabym zdziwiona gdyby to był jakiś taki pospolity tatuaż...ale tatuaż przypominał logo autobotów i na dodatek w kolorach lakieru Optimusa.

-Mam nadzieję że dobrze Ci się spało- Powiedział nieznajomy uśmiechając się do mnie

-Sorki ,ale z obcymi idiotami nie rozmawiam- Odparłam oschle na co on spoważniał

Oczekiwałam wyjaśnień gdzie jestem, co tu robię i kim on jest. Kiedy otworzył usta w celu wyjaśnień to wparowała moja siostra.

-Karolina Cullen do jasnej cholery gdzieś ty się podziewała!?- Krzyknęła zdenerwowana moja 'mamusia'

-Byłam tu i tam- Powiedziałam lekko podirytowana

Chłopak odstawił mnie na ziemię lekko zaskoczony i zmieszany.
Z skądś kojarzę ten wyraz twarzy.

-Jak się nazywasz!?- Krzyknełam do niego kiedy Kaja usiłowała wepchnąć mnie przez drzwi do domu.

-Moje imię już znasz. Przypomnij sobie osobę która Cię dzisiaj obroniła przed Crosshairs'em i Ironhide'm- Uśmiechnął się po czym zaraz odjechał.

Ta jedyna ~ Transformers //Zawieszone Do OdwołaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz