Rozdział 1 - Początek gry

199 14 0
                                    

Pewna brązowowłosa dziewczyna szła w kierunku wielkiego placu przed zamkiem jej królowej. Władczyni bowiem nakazała wszystkim mieszkańcom jej królestwa przybyć po jej fortecę, aby pokazać ludziom jak kończą zdrajcy w jej małym panstwie.

Daria, bo tak miała na imię dziewczyna, była niską szatynką. Pracowała jako kelnerka w jednym z barów. Nie brakowało jej urody, ale miało to swoje konsekwencje. Wielu mężczyzn się za nią oglądało, a ona o tym dobrzr wiedziała, ale nie chciała zarabiać swoim ciałem. Wiele razy myślała nad związaniem się z jakimś dobrzr zarabiającym człowiekiem, lecz chciała wyjść za kogoś z miłości, a nie pieniędzy.

Gdy dotarła na miejsce, przeraziła się widząc jak na wysokim podeście stoi dziewczyna wyglądającą na mniej więcej 20 lat. Najstraszniejsze były rany na jej ciele. Była cała pokryta siniakami i obrzękami, a z niektórych ran nadal ciekła krew. Niektórzy ludzie chcieli pomóc nieznajomej, ale wiedzieli, że ich królowa by ich za to ukarała. W pewnym momencie większość odgłosów ucichła, a na wielkim zamkowym balkonie pojawiła się Królowa Sylwia. Mężczyźni marzyli o takiej kobiecie, a kobiety natomiast o jej urodzie. Lecz każdy był zwodzony jej pięknym wyglądem, bo pod tym ciałem kryła się prawdziwa bestia.

- Witajcie moi poddani! Zebrałam was tutaj, ponieważ chciałam wam pokazać coś bardzo ważnego, a mianowicie jak kończą zdrajcy i złodzieje w mym królestwie. Niech ta kobieta będzie przestrogą dla tych, którzy chcieli kiedykolwiek zrobić coś haniebnego w miejscu mojego panowania!

Mówiąc to przebiegła wzrokiem po ludności zatrzymując wzrok na pewnej brązowowłosej piękności. Sylwia miała wiele swoich niewolników, ale stwierdziła, że przy najbliższej okazji zdobędzie jeszcze jeden nabytek.

Machnięciem ręki nakazała katowi wykonać egzekucje. Dwóch strażników położyło złodziejkę na dużym kamieniu, a kat jednym zamachnięciem siekiery dekapitował kobietę. Jej krew tryskała przez chwilę na widownię, a głowa spadła do wiadra za kamieniem.

Sylwia powoli wycofała się do zamku będąc zadowoloną z reakcji swoich poddanych, a widziała w ich oczach strach i niepewność. 
Daria widząc egzekucję miała ochotę zwrócić swoje śniadanie, ale zdziwiło ją również zachowanie królowej.

Wiedziała, że jej władczyni wykorzystywała młodych chłopców, a niekiedy również dziewczyny. Daria starała się nie wychylać i unikać wzroku królowej.

Dzisiaj zapomniała o swoim postanowieniu przez widok na placu. Sylwia zazwyczaj karała za przewinienia więzieniem, ale nigdy publiczną egzekucją. Lecz jedno było pewne...

Moment, w ktorym władczyni zauważyła brązowowłosą zapoczątkował niebezpieczną znajomość.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-----mikrofala kaput-----mydło w oczach a pies w piekarniku i mamy rozdział 1

Zmuszona do miłości - (Ostro zryte ) yuri storyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz