52

2.3K 213 21
                                    

Z OSTATNIEJ CHWILI: ZAYN MALIK MIAŁ WYPADEK SAMOCHODOWY! (JEGO STAN JEST CIĘŻKI)

Dzisiaj rano, cały świat obiegła informacja o tym, że Zayn Malik (23 l.) - były członek zespołu One Direction, miał bardzo poważny wypadek samochodowy.
Do wydarzenia doszło na jednej z dróg, prowadzących do centrum Los Angeles. Jak donoszą pierwsze zeznania świadków, gwiazdor jechał zgodnie z przepisami, a całe zajście nie było spowodowane z jego winy. Na krótkim odcinku podwójnej ciągłej, samochód jadący z naprzeciwka wyjechał mu na drogę - kierowca granatowej Hondy najprawdopodobniej zasłabł za kierownicą i stracił panowanie nad samochodem. Malikowi nie udało się w porę uniknąć nadjeżdżającego auta, co poskutkowało czołowym zderzeniem, które dla piosenkarza zakończyło się wręcz tragicznie.
Od jego agentki - Sary Steel, udało nam się dowiedzieć, że na miejscu wypadku Zayn musiał być reanimowany. Teraz leży w szpitalu, podpięty do respiratora. Oprócz tego ma jeszcze wiele urazów zewnętrznych i wewnętrznych, takich jak złamana ręka, lekki wstrząs mózgu i zgniecione żebra.
Cały zespół One Direction, jego dziewczyna Faith Carter oraz rodzice i siostry muzyka, są cały czas na miejscu i tak jak wszyscy, czekają na najnowsze informacje odnośnie stanu zdrowia Malika.
Fani z całego świata, organizują różne akcje na twitterze, którymi chcą pokazać swoją troskę i wsparcie dla najbliższych gwiazdora.
Niall, Liam, Louis i Harry powstawiali na swoje społecznościowe portale, zdjęcia z przyjacielem, życząc mu szybkiego powrotu do nich. Identycznie postąpiła dziewczyna 23-latka, dołączając bardzo rozczulający opis do uroczej fotki:

@faithcarter: codziennie budzę się z głupią nadzieją, że to wszystko co spotkało nas podczas tych ostatnich kilku dni, okaże się tylko mało śmiesznym żartem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

@faithcarter: codziennie budzę się z głupią nadzieją, że to wszystko co spotkało nas podczas tych ostatnich kilku dni, okaże się tylko mało śmiesznym żartem. nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała, żeby to była prawda. żebym po wejściu do twojej sypialni usłyszała twoje ciche chrapanie. żebym po zejściu do piwnicy usłyszała jak cicho pogrywasz na pianinie swoje nowe piosenki. żebym zastała cię w kuchni jak nieudolnie próbujesz przygotować mi śniadanie.
dopiero teraz, kiedy nie ma cię przy mnie, zaczęłam dostrzegać wszystkie małe rzeczy, do których wcześniej nie przywiązywałam zbyt dużej wagi. dlaczego? bo po prostu były, a ja nawet nie dopuszczałam do siebie myśli, że nagle ich zabraknie.
tęsknię za tym jak podczas jazdy samochodem, śpiewaliśmy razem dosłownie każdą piosenkę, która akurat leciała w radiu.
tęsknię za naszymi maratonami filmowymi i za tym, że zawsze pozwalałeś mi wybierać to co chcę obejrzeć.
tęsknię za naszymi wspólnymi naradami nad tekstami twoich nowych piosenek.
tęsknię za tym jak co chwilę wpadałeś na nowy kolor, na który pofarbujesz włosy.
tęsknię nawet za tym jak bardzo potrafiłeś mnie w nocy nieświadomie kopać po kostkach.
oboje chyba pamiętamy, że początek naszej znajomości nie należał do udanych, ale nawet tego beznadziejnego początku nie zamieniłabym na nic innego. bo bez niego na pewno nie mielibyśmy tego, co mamy obecnie.
mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie, i za niedługo znów będziemy mogli beztrosko spędzać razem czas. wiem, że jesteśmy młodzi i na pewno jeszcze dużo przed nami, ale dopiero teraz uświadomiłam sobie, że swojej przyszłości nie chcę spędzać z nikim innym oprócz ciebie. nie wiem czemu piszę takie prywatne wyznania akurat na instagramie, za które pewnie za chwilę dostanę mnóstwo uwag, ale mam po prostu silną potrzebę, żeby przelać tu wszystko co właśnie czuję.
kocham cię Zayn, i głęboko wierzę, że już niedługo będzie dane mi usłyszeć twój głos i powiedzieć ci w twarz to wszystko, co tutaj napisałam...

Wzruszających wyznań nie szczędziło również facebookowe konto zespołu 1D, gdzie cała czwórka chłopców dodała długi wpis podsumowujący 6 lat ich znajomości:

Wzruszających wyznań nie szczędziło również facebookowe konto zespołu 1D, gdzie cała czwórka chłopców dodała długi wpis podsumowujący 6 lat ich znajomości:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

One Direction

Jak już zapewne wielu z Was wie, kilka dni temu, jeden z naszych braci miał poważny wypadek. Zarówno dla wszystkich fanów, jak i dla Nas nie jest to łatwy do przejścia okres.

Chyba każdy pamięta, że różnie między naszą piątką bywało. Zdarzały się wzloty, ale też upadki. Były one bolesne, ale zawsze udawało Nam się wychodzić na prostą. Wielu z Was na pewno odniosło wrażenie, że po odejściu Zayna z zespołu, przestaliśmy utrzymywać ze sobą jakiekolwiek relacje. Cóż, niestety jest to prawdą. Dlatego gdyby Malik nie wyciągnął do nas ręki jako pierwszy, to o jego wypadku dowiedzielibyśmy się dopiero z prasy. Uwierzcie, że jest nam z tego powodu bardzo wstyd, ale nie zamierzamy teraz rozpamiętywać naszych niedojrzałych zachowań.

Kiedy prawie 6 lat temu, zostaliśmy razem połączeni, żaden z nas nie spodziewał się, że staniemy się dla siebie tak ważni. Że praktycznie zastąpimy sobie rodziny. Byliśmy tylko grupką zwykłych nastoletnich chłopaków, którym się w życiu trochę poszczęściło. I mimo że na początku nie każdy z nas był zadowolony z decyzji podjętej przez X Factor, to teraz nie możemy być chyba za nią bardziej wdzięczni. Wtedy jednak nie mieliśmy zielonego pojęcia, że był to początek niesamowitej przygody, zmieniającej nasze życia już na zawsze. Bez względu na wszystkie negatywne aspekty, jakie im towarzyszą (nieprzespane noce, litry potu wylane na próbach, godziny stresu, inwazja w prywatność), wszystkie przestają mieć znaczenie jeśli mamy siebie obok. I nie chcielibyśmy, żeby to kiedykolwiek uległo zmianie. Taka przyjaźń trafia się raz na kilkanaście lat, a my doceniliśmy ją dopiero teraz, gdy wisi na włosku. Już teraz możemy złożyć tutaj szczerą obietnicę płynącą prosto z naszych serc, że kiedy tylko Zayn dojdzie do siebie, będziemy się spotykać z Nim tak często, że w końcu sam będzie wyganiał nas z domu.

Chcemy Wam jeszcze powiedzieć, że jesteśmy teraz wszyscy razem. Wspieramy się nawzajem i nie zamierzamy opuszczać Los Angeles dopóki stan Zayna się nie polepszy. Mimo że już nie jesteśmy jednym zespołem, to nadal uważamy się za jedną drużynę. Drużynę, która teraz stała się sobie jeszcze bliższa.

Cieszymy się, że jesteście z Nami i mamy nadzieję, że wspólnie przejdziemy przez tą trudną drogę, bez większych szkód.

Kochamy Was i dziękujemy!
Niall, Louis, Liam i Harry. ❤️

••••••••••••••••••••••••••
Ten rozdział nie wnosi w sumie nic do fabuły (oprócz tego jak dokładnie doszło do wypadku), ale stwierdziłam, że coś takiego się tutaj przyda. :)

Pozdrawiam każdego, komu jeszcze chce się to czytać. 😂

reality || z.mOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz