2.

295 27 2
                                    


Nieznany: Jeżeli spierdolisz sprawę z Przemkiem, to Cię rozjebie. Taka rada dla Ciebie.

*zmieniono nazwę kontaktu na Pawlicki*

Ja: Spierdalaj Piotrek.

Ja: Boisz się braciszku, że wyda się od kogo mam numer?

Pawlicki: Zaufałem Ci kurwa.

Pawlicki: Ale z zaufaniem u Ciebie jest tragicznie, co nie „przyjaciółeczko"?

Ja: Pierdol się Pawlicki.

Pawlicki: Ty też.

***

Ja: Cześć, jak wczoraj było? Zabalowałeś?

Przemek: Cześć nieznajoma, taaaa

Przemek: A Ty co robiłaś?

Ja: Siedziałam w domu.

Przemek: Dlaczego, jeżeli mogę wiedzieć?

Ja: Możliwe, że boję się wyjść do ludzi.

Przemek: Rozumiem, może warto spróbować?

Ja: Przemek, czy Ty dajesz mi rady?

Przemek: Staram się być miły i pomocny.

Ja: Udaje Ci się.

Przemek: Cokolwiek.

Ja: Uzależniony od tego słowa?

Przemek: Może i zwykłe słowo, ale mam dużo wspomnień z nim.

Ja: Jakich?

Przemek: Nie znam Cię, żeby mówić Ci o moich wspomnieniach.

Ja: Chciałabym, żebyś się do mnie przekonał.

Przemek: Zobaczymy jak to wyjdzie.

Ja: Zagrajmy w pytania, co? Żeby lepiej się poznać.

Przemek: Ja mam inny pomysł.

Ja: Jaki?

Przemek: Codziennie otrzymasz ode mnie jedno pytanie na które musisz szczerze odpowiedzieć.

Przemek: Spokojnie, nie będą to pytania typu jak masz na imię itp.

Przemek: Postanowiłem, że chcę Cię lepiej poznać.

Ja: Dobrze, zgadzam się.

Przemek: Wooaaa, zostało 19 dni. To co, dziś pierwsze pytanie?

Ja: Ale to tak już? Teraz?

Przemek: Nie musi być teraz, może być później. Tylko, że jadę na trening i nie wiem czy usłyszymy się później.

Ja: Rozumiem, to czekam na pytanie.

Przemek: Czym się interesujesz?

Ja: Przemek, kreatywny jesteś. Interesuje się rysowaniem.

Przemek: Chodzisz do jakieś szkoły o tym kierunku?

Ja: To już drugie pytanie.

Przemek: Jaka cwana 😊.

Ja: Wiem, hihi.

Przemek: Przepraszam, muszę już kończyć. Idę przygotować się do treningu. Cześć.

Ja: Cześć.

***

Ja: Boje się Pawlicki.

Pawlicki: Czego chcesz?

Ja: No piszę Ci, że się boje.

Pawlicki: Mogłaś myśleć o tym wcześniej „przyjaciółeczko" 😊

Ja: Weź spierdalaj.

Pawlicki: Ty też.

Pawlicki: Rozjebie Cię i dobrze o tym wiesz.

Ja: Nie ryj już sobie bani.

Pawlicki: Nienawidzę Cię.

Ja: A jednak mi numer Przemka dałeś, braciszku.

Pawlicki: Głupi byłem.

Ja: Nadal jesteś 


*****************************************************************

Hihi, Piotruś jaki agresywny jak broni brata. 

Jak myślicie o co tutaj chodzi?

Proszę o jakieś komentarze, cokolwiek. haha. 

Forgive her. [Przemysław Pawlicki]Where stories live. Discover now