I need you!

2K 92 8
                                    

Sam pov.

Korytarz jest pusty. Jestem tylko ja i moje myśli. Nikt mi nie przeszkadza. Jestem sama... a tak na serio to jesteśmy w szpitalu a chłopcy poszli po kawę, tak, tak, wiem, mam bujną wyobraźnię. Ale to już chyba każdy wie. Ale niestety to co się niedawno stało to nie moja wyobraźnia a rzeczywistość. Suga stracił dużo krwi a jego stan nie jest stabilny. Tęsknię za nim. On musi z tego wyjść. Po prostu musi.

Pov. Jungkook.

Poszliśmy do szpitalnego barku po kawę dla nas i Sam. A jak już mowa o niej to źle się z nią dzieje... ma podkrążone oczy, schudła i jest blada. Jednym słowem wygląda jak trup. Jedyne co je, a właściwie pije to kawa. I tak w kółko... Wszyscy się o nią martwimy ale gdy jest z nami i ktoś do niej mówi, ona tylko patrzy pusto przed siebie. Nie reaguje i nie mówi. Pomyśleć, że jeszcze nie dawno była to nasza piękna, seksowna i zadziorna Sam. Tęsknię za nią. Ale tamtą Sam...

Time skip- rok później
Pov. Sam.

Jest 20 grudnia. Za 4 dni wigilia. W domu jest wielkie zamieszanie, bo jedni chcą udekorować salon a inni choinkę i jak ostatnie gamonie grają w  marynarzyka... szkoda słów. A co do wydarzeń sprzed roku, to wszystko ponownie się ułożyło. Suga jest z nami, ja wyszłam z depresji (tak, miałam depresje) i do tego ja i Suga od roku jesteśmy parą. Jungkook z początku nie był zadowolony ale przełamał się i na wigilię przyprowadzi swoją dziewczynę.





To już dzisiaj. Wigilię czas zacząć.

-Suga! Talerze rozłóż!- krzyknęłam na cały dom.

- No idę idę. Nie bulwersuj się słońce.- co za typ... ale nic na to nie poradzę, i tak go kocham...

- Yghh.. dobra gotowe. Pierogi na stół, a to kimchi daj na prawą Jin!- zaraz głosu nie będę miała przez te wrzaski...- słuchajcie, zaraz przyjdzie Jungkook z.dziewczyną i parę koleżanek więc ubrać się, natychmiast! Ale ładnie łamagi!!!

Po chwili wszyscy już siedzieliśmy przy stole i podzieliliśmy się opłatkiem.

- hej! Słuchajcie uważnie. Mam wam do powiedzenia coś ważnego!- zaczęłam, a w moich oczach zebrały się łzy- j-ja...

                 Ciąg dalszy nastąpi

Zapraszam do komentowania i gwiazdkowania! Rozdział niesprawdzony!

Szkolna Miłość: BTS- Bad BoysOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz