Wymijane spojrzenia i głębokie, ciemne oczy, mogłabym w nich utonąć, ale zawsze zdążam zamoczyć się tylko po szyję. Słuchawki podłączone do dużego urządzenia, w którym ginie i rozkłada się twój wzrok. Mój mózg próbuje wyobrazić sobie czego słuchasz ,a melodia wpajająca się w mój umysł idealnie komponuje się z zaistniałą sytuacją. Udaję, że nie patrzę, lecz mój wzrok bezradnie utyka w twoim, pozwól mu tak zostać, nie wiem czy zdołam wypłynąć, z tych głębin rozpaczy. Bo gdy tylko próbuje, zaraz ty .. wstajesz, idziesz, wychodzisz , odchodzisz, do zobaczenia ...