"Kompromitacja" (Czyt. One-Shot'y)

Osamu Dazai x Blind!Reader

Ahem. Witam,witam wszem i wobec. Kończą mi się zamówienia i pewnie minie duuużo czasu zanim dostanę kolejne. Nie,że narzekam :v ale ahem. Nie o tym teraz.

Shot może być krótki. Za co z góry przepraszam ;-;

Zamówione przez animozja no bo kto inny tak dba o to żebym miała co robić?
Meh.

Jeszcze jedno ale to bardziej do samej osoby,która złożyła zamówienie niż do innych ale no cóż. Może komuś na tej informacji będzie zależało to może przeczytać :v

Jako,że chciałaś by reader w tym shot'cie była ślepa to dokładnie teraz zaczęłam się zastanawiać... Ta ślepota miała być naturalna czy spowodowana jakimś wypadkiem? I czy jak już to miałoby być nienaturalnie no to coś w stylu Kurapiki i tego jego klanu że ich zabili i wydłubali oczy z ciał, tylko w tym wypadku reader by żyła ofc. Czy z powodu jakiegoś innego wypadku? Meh ja i te moje bezsensowne rozkminy życiowe. Ja wiem,że ty miałaś na to pomysł itd. i chciałaś zobaczyć jak ja to tam napiszę ale no cóż. Teraz to pewnie będzie mi przeszkadzać i zaśmiecać głowę. :v

ee wytłumaczenia skrótów...?

[R/P] - Rasa Psa (byle była to duża rasa np.owczarek niemiecki czy coś)

[I/P] - Imię Psa

[R/Ś] - Jakieś randomowe śniadanie :v

[U/N] - Ulubiony napój

Poboczne informacje:

- Przepraszam jeżeli nie lubisz psów lub masz na nie uczulenie czy coś. Jako osoba ślepa w tym shot'cie to chyba było by dziwne gdyby była kurde rybka zamiast psa.

- Pozwolę sobie użyć jednej ze swoich postaci,żeby ułatwić sobie trochę pisanie tego shot'a.Jeżeli,ktoś się martwi,że shot może skupić swoją uwagę na tym charakterze to niech się nie obawia. Szybko się pojawi i równie szybko zniknie.

-Nie wiem jak to jest być ślepym więc piszę to tak jak to sobie wyobrażam i jak rzeczywiście by mogło być. Także...przepraszam za jakiekolwiek niezgodności i nieporozumienia.

- W tym tutaj nosisz soczewki. Bo.. bo tak. Nie nosisz tych czarnych okularów czy coś. Co nie zmienia faktu,że je posiadasz w tym shot'cie.

A teraz przejdźmy do samego shot'a ~

[Reader's POV]

Słyszę głośne szczekanie... Uhhh...

-" [I/P]! Chodź tu!" - Zawołałam swojego psa. Po chwili usłyszałam tupot jej/jego łap w moim pokoju. Czułam,że usiadł/a koło mojego łóżka. Wychyliłam rękę by dotknąć miękkiej sierści mojego pięknego,wiernego towarzysza. Podobno był/a bardzo ładny/a. Wiele osób chwali jego/jej wygląd.

Powoli się podniosłam,usiadłam i następnie stałam na nogach. Tuż po tej czynności skierowałam się w stronę drzwi by wyjść z pomieszczenia. Weszłam do łazienki,lekko zadrżałam pod wpływem zimnego powietrza i lodowatego dotyku kafelek na moich bosych stopach.

*time skip do godziny 8:00. reader wstała około 7:00/7:30*

Zasiadłam przy swoim stole w kuchni. Miałam [R/Ś],które dość szybko zjadłam.

*znów time skip bo czemu nie*

Naszykowałam siebie i [I/P] do wyjścia. Chciałam pobyć trochę na dworze, bo ostatnio dużo spędzałam swoich dni w domu.