Nieznajomy: I jak fizyka kotku?
Ja: Dostałem 4!!
Ja: Nie pamiętam kiedy dostałem 4 z fizyki, zawsze dostawałem 3, albo nawet gorzej.
Nieznajomy: Wiedziałem, że Ci się uda❤ Gratulację😙
Ja: Dzięki, tak się cieszę!
Ja: Słyszałeś o tej dzisiejszej dramie w naszej cudownej szkole?
Nieznajomy: Jakiej?
Ja: No o Harry'm Styles'ie.
Nieznajomy: Cała szkoła o tym gadała dzisiaj, w kółko słyszę jego nazwisko na korytarzu jak idę.
Ja: Pobił się z kimś, nie wiadomo jeszcze o co, ale tamten chłopak ma wielkie limo na oku.
Ja: A Styles jak zawsze bez zadrapania nawet.
Ja: Ten to się potrafi bić, też tak chcę!
Ja: Ja nawet muchy nie umiem zabić :((
Nieznajomy: Bo ty jesteś delikatny kotku❤
Nieznajomy: Przesadził. Twarz tego gościa serio źle wygląda :/
Ja: Żeby kogoś tak pobić to trzeba mieć powód.
Ja: A jak pewnie wiesz Harry nie często w bujkach uczestniczy.
Ja: No chyba, że ma tak jak teraz powód.
Nieznajomy: Jest trochę przerażający, naprawdę ten chłopak źle wyglądał.
Nieznajomy: Też tak myślisz?
Ja: Czy ja wiem.... Nie znam nie oceniam. Louis'owi też się zdarzyło zrobić już kilka głupot.
Ja: Twarz ma całkiem przyjazną i ma takie urocze loczki!
Ja: Zazdroszczę mu ich, moje włosy są takie nudne :((
Nieznajomy: Dobra Ni, ja już lecę. Do napisania?
Ja: Tak szybko? Ehh, do napisania!
CZYTASZ
Nieznajomy || Narry
Fanfiction*********:Hej Niall'er ;) Ja:Umm, cześć? Sorki, ale kim jesteś? Nie kojarzę numeru. -------------------------------- Lub inaczej Harry stalkuje Niall'a. !Opowiadanie zostało poprawi...
