Tak zwany prolog

1.6K 79 7
                                    


To była najprawdopodobniej najokropniejsza burza jaką widział ten kraj. To tak jakby ktoś, tam do góry wyczuł jakie Tom ma zamiary i próbował go za wszelką cenę powstrzymać. Jednak on był świadom tego co robi i jakie poniesie za to konsekwencje. Wiedział, że jego honor na zawsze zostanie splamiony, jego zakazana już wtedy twarz nie będzie mogła pokazać się w tej okolicy, lustra będą pękać gdy tylko zobaczą jego oblicze... A nie to może jednak mała przesada, ale wiadomo o co chodzi.
Chłopak przeskoczył nad kolejną rozległą kałużą i pobiegł dalej. Ścieżka zdawała się nie mieć końca, tak samo jak odwaga naszego herosa. Z dala dało się usłyszeć potężne wyładowania atmosferyczne, które nie u jednego wywołałyby gęsią skórkę na całym ciele. Po paru kolejnych minutach wyczerpującego biegu z przeszkodami zobaczył swój upragniony cel, a zarazem powód swoich koszmarów. Zwolnił swój wariacki bieg, by jeszcze raz się namyśleć. Czy to wszystko jest tego warte? Czy nie lepiej jest zrezygnować? Przecież może stracić przez to tak wiele...
Nie będzie się jednak wracał! Nie jest przecież pizdą! Najprawdopodobniej nie jest.
Tom stał już u stóp potężnej budowli. Nie wahając się już ani chwili dłużej wspiął się na ganek i stanął przed ogromnymi, ciemnymi, drewnianymi drzwiami. Kołatka w kształcie lwiej głowy zdawała się patrzeć na chłopaka swoimi martwymi oczami i próbować go jeszcze jakoś przekonać do odwrotu. Powtarzając sekwencję z Undertale o determinacji zapukał... Stukot rozległ się echem po całej okolicy. To bardzo niedobry znak. Lepiej aby nikt nie wiedział gdzie jest Tom i co właśnie zamierza zrobić. Jednak było już za późno. Zza drzwi dało się usłyszeć powolne i ociężałe kroki. Nasz bohater połknął niespokojne śline. Zanim ktoś mógłby się obejrzeć drzwi otworzyły się z głośnym piskiem...
Ale wiecie co? Myślę, że lepiej będzie zacząć od początku tę opowieść.

~Pisane na telefonie. Za fantazyjne przekręcenia wyrazów przez moją autokorektę, których nie zauważyłam Szorry wam (W razie odkrycia błędów, których będzie dużo zgłaszać je w komentarzach)~

Elskere [TomTord]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz