Rozdział III [korekta]

38 3 2
                                    

- Dobrze, zgadzam się - ta sytuacja już kompletnie zbiła ją z tropu. Była jednak ciekawa jej rozwoju.

- Wspaniale, w takim razie zapraszam na pokład - w tym momencie Mateo otworzył drzwi celi.

Isabela poczuła się jeszcze dziwniej niż przed chwilą. Zachowanie Mateo było niewytłumaczalne, ponieważ w jaki sposób mógł zaufać takiej osobie jak ona?! Jednak najgorsze było to, że zaczynał  ją intrygować. Może nie tyle on sam, ale jego pokrętne posfępowanie. Chciała spędzać z nim jak najwięcej czasu, by przejrzeć jego planu wobec niej. Może uda jej się nawet uzyskać jakieś korzyści z tej nieoczekiwanej sytuacji. Spodziewała się, że Mateo nigdy nie zechce utrzymywać kontaktów, z kimś takim jak ona. Sądząc po jego początkowym nastawienku di niej, pewnie też tak myślał. Ciekawe więc co się zmieniło, że postanowił przyjąć inną strategię działania? 

Podążając bezmyślnie wślad za mężczyzną, dopiero teraz zauważyła, że znajdują się w innym, mniej obskurnym pomieszczeniu, a Mateo przygląda jej się z nieodgadnionym wyrazem twarzy.

- Czy coś się stało? - zapytała, powracając ze swoimi myślami na Ziemię.

- Nie, a dlaczego pytasz?

-Zdawało mi się..., a z resztą to już nieważne.

-Dobrze, w takim razie proponuję, żebyśmy zasiedli do kolacji.

- Jak sobie życzysz.

Mateo, przyglądał się, jak Isabela zajmuje miejsce na przeciw niego. Był zafascynowany tą dziewczyną. Stanowiła dla niego osobistą zagadkę. Szyfr, do którego nie odnalazł jeszcze klucza. Isabela, mimo że była córką jednego z najgorszych piratów i sama posiadała niechluną sławę, z każdą chwilą stawała się coraz bardziej intrygująca.

Im bardziej zaczął zagłębiać się w swoje myśli, tym coraz częściej zauważał, że większość z nich krąży właśnie wokół kobiety siedzącej na przeciwko niego. Było to dość niepokojące. Cały czas pamiętał jednak, że te z pozoru uprzejme rozmowy mają na celu doprowadzić do rozwiązania problemu. Ostatniego wieczora doszedł do wniosku, że Isabela jako zakładniczka to najlepsze, co mogło się wydażyć. Schwytanie najpopularniejszej piratki zasiało na pewno ferment wśród innych piratów. Krótko mówiąc Isabela stanowiła klucz do rozwiązania ataków morskich na floty jego kraju. Musi umiejętnie doprowadzić do tego, by zaczęła mu ufać i zdradziła kryjówki innych piratów. Jednak ten plan wymaga, by Isabela nie odkryła, jaka została jej przypisana w nim rola...

--------------------------------------------------------------

Zakazane uczucia [KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz