Rozdział 20

1K 60 5
                                    

Pov Jude
Gdy się obudziłem zobaczyłem że jestem w szpitalu. Podniosłem się do pozycji siedzącej i nagle do sali  wyszedł lekarz. Podszedł do mnie i zapytał:
- Jak się czujesz chłepcze?
- Dobrze mam pytanie. - Powiedziałem.
- A jakie? - Zapytał.
- Gdzie leży dziewczyna, którą przywieziono razem ze mną?- Zapytałem.
- Jest w sali obok i pamięta moment adopcji więcej nie. - Odpowiedział smutny.
- Aha, a wszystko z nią dobrze prócz zaniku pamięci? - Zapytałem.
- Tak, a teraz dowiedzenia jutro was wypisujemy.- Odpowiedział i wyszedł z pomieszczenia.
Gdy doktor wyszedł, to przyciągnąłem nogi do klatki piersiowej, schowałem w kolanach głowę i zacząłem płakać.
Zastanawiając się dlaczego mi się same nieszczęścia przytrafiają. Dlaczego muszę cierpieć? Dlaczego nie mogę być szczęśliwy? Zastanawiając się czemu mi się to przytrafia, nie skapnąłem się kiedy usnąłem.
POV Shi
Gdy się obudziłam nie pamiętałam nic prócz tego że mnie adoptowano. Próbowałam sobie coś przypomnieć, ale nic to nie dało. Nagle przypomniałam sobie jak kiedyś zapomniałam o Zeusie i Aphrodim. Następnego dnia zagrałam z nimi mecz, w tym meczu przypomniałam o naszej piłce nożnej i uczuciach jakie w nią wkładaliśmy. Nagle dostałam Smsa od Aphrodiego że wszystko wie i że mi pomoże. Nagle do mojego pokoju wszedł chłopak który miał czerwone włosy i powiedział:
- O Shi skarbie jak dobrze ciebie widzieć tak się martwiłem.
- Ale ja cię nie pamiętam i kim ty jesteś??- Odpowiedziałam skołowana i wystraszona.
- Jestem Hiroto twój chłopak. Tak się martwiłem gdy tamci z Raimona wysłali cię do szpitala. - Gdy to powiedział złapał mnie za ręce i się uśmiechnął i zaczął mi mówić co oni mi zrobili.
- Czyli to wszystko przez nich? Ale dlaczego? - Zapytałam się Hiroto.
-  Są zazdrośni o twój talent, dlatego chcą cię zniszczyć . - Powiedział i przytulił mnie, a ja oddałam przytulasa.
- Zapłacą mi za to co zrobili. - Powiedziałam i uśmiechnęłam się.
- Jutro po ciebie przyjdę, by cię odebrać. - Powiedział i wyszedł. Ja natomiast usnęłam i rozmyślając nad zemstą.
Następny dzień
Gdy wstałam i się ubrałam to dostałam wypis. Nagle poczułam ręce które mnie przytulają okazało się że to jest Hiroto. Uśmiechnęłam się i poszłam z nim. Gdy byliśmy na miejscu poszliśmy do pokoju ponoć mojego. Hiroto opowiadał mi co oni mi zrobili. Przy ostatnim się popłakałam i wyszłam do takiego jak gdyby ogródka i zaczęłam śpiewać. Po chwili usłyszałam inne cztery dziewczyny które ze mną śpiewają. Gdy skończyłam to zaczęłam płakać z bez radności i niepamięci. Nagle podbiegł do mnie Hiroto i powiedział że mam okazję się zemścić. Pobiegłam do swojego pokoju i przebrałam się w strój z Akademii Aliena. Hiroto przeteleportował nas na boisko, gdzie grają Raimon. Gwizdnęłam a z ziemi wyleciało stado pingwinów które złapały za moją nogę. Gdy kopnęłam krzyknęłam " Królewski Pingwin Numer 1". Piłka wleciała do bramki a drużyna stała osłupiała. Puściłam muzykę i krzyknęłam:
- Pora zagrać w piłkę nie prawdaż Raimon.
- Shi czemu ty to robisz?? - Krzyknął któryś.
- Nie jestem Shi tylko Diamentowy Cień i przyszłam się zemścić na was. - Powiedziałam i pokazałam na nich palcem.
- Dobra przyjmujemy wyzwanie. - Powiedzieli równo.
Po tych słowach zajęłam obciążnik który ważył osiemset kilo. Oni się zdziwili ,a ja ustawiłam się na pozycji napastnika i nagle usłyszałam gwizdek zaczynający moją zemstę na Raimonie.
Pov Jude
Gdy zobaczyłem jak Shi rzuca nam wyzwanie, a Mark je przyjmuję to dostałem gęsiej skórki. Nagle Celia moja siostrzyczka powiedziała mi bym się nie martwił, bo inaczej ona nie odzyska pamięci. Gdy usłyszeliśmy gwizdek rozpoczynający mecz. Rozpoczynała ona. Biegła bardzo szybko, po chwili strzeliła nam gola i tak było całą pierwszą połowę gry. Gdy była przerwa to napiliśmy się i ustalaliśmy plan gry. Gdy zaczęliśmy znów grać to w pewnym momencie zobaczyłem jak jej włosy zmieniają kolor na białe z czarnymi końcówkami. Nagle Dziewczyna powiedziała:
- O ludzie jak ja nienawidzę nie pamiętać czegokolwiek. O hej wam dajcie mi chwilę dobra.
Po tych słowach podbiegła do czerwonowłosego chłopaka i przywaliła mu w twarz, po czym  podeszła do nas i przeprosiła nas za to co zrobiła. My powiedzieliśmy że nie ma za co przepraszać. Podszedłem do Shi i pocałowałem ją w usta. Wszyscy zaczęli gwizdać i krzyczeć " Gorzko, Gorzko ". Tak o to tym miłym akcentem skończyliśmy mecz. Potem rozeszliśmy się do domów.
************************************
Hej wam wybaczcie że tak długo nie było rozdziałów, ale miałam dużo sprawdzianów i nie miałam jak go wstawić. Zapraszamy do komentowania i gwiazdkowania. Jeśli się podoba. Przypominam również o poprawianiu mnie pod względem ortografii.
Piosenka
Nightcore - This Little Girl

Inazuma Eleven i Nieznajoma Dziewczyna[ ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz