Rozdział 25

1K 54 7
                                    

Wstając rano szybko się ubrałem, zjadłem śniadanie i pobiegłem do szpitala Inazumy. Gdy byłem na miejscu zapytałem się o Shi . Pielęgniarka zapytała, czy jestem kimś z rodziny . Szybko bez zastanowienia powiedziałem że jestem jej chłopakiem . Pielęgniarka powiedziała ,iż dopiero za pół godziny ma operację ,więc radzi się pośpieszyć . Biegiem ruszyłem na trzecie piętro . Gdy byłem w sali to zobaczyłem Shi która wyglądała okropnie miała pogrążone oczy ,wory pod oczami ,a po jej policzkach płynęły łzy . Podszedłem do Shi , złapałem ją za rękę i powiedziałem :
- Przepraszam ciebie Shi nie chciałem ciebie zostawić . Kocham ciebie Shi i zostaniesz moją dziewczyną? - Zapytałem się mojej kochanej Shi. 
- Ja ciebie też kocham Hiroto , wybaczam tobie i tak zostanie twoją dziewczyną. - Gdy to powiedziała to pocałowałem w usta bardzo delikatnie bojąc się, iż ona zaraz zniknie. Nagle usłyszałem gwizdy i krzyki . Zobaczyłem tam kilkanaście osób . Były tam przede wszystkim drużyny w których grała Shi. Spojrzałem na nią łzy w jej oczach lśniły jak perły. Nagle usłyszałem jak lekarze przychodzą i mówią byśmy się odsunęli, bo muszą  ją zabrać na operację. Zanim jednak zabrali ją to usłyszałem jak mówi do mnie :
- Nie ważne co się stanie nie przestanę ciebie kochać. Obiecaj że jeśli umrę, to nigdy nie przestaniesz grać w piłkę nożną.- Powiedziała z łzami w oczach .
- Nie mów tak Shi, ty będziesz żyć.- Powiedziałem i po policzku popłynęły mi słone łzy. 
- Obiecaj mi to Hiroto proszę ciebie. - Powiedziała i pogłaskała pocałowała mnie w policzek czule.
- Obiecuje Shi, obiecuje.- pocałowałem ją w usta i szepnąłem do jej  ucha.- Zawsze razem mimo to.

Po tym wyznaniu i obietnicy zabrali Shi na salę operacyjną. Chłopak i pocieszali mnie .
Mijały sekund, minuty i godziny, odkąd zabrali Shi na operację  wszyscy czekamy na koniec. Mark płakał jak szalony razem z Mido, Jackiem ,Todem i resztą.  Po 10 godzinach operacji wyszedł lekarz, który okazał się ojcem Axela . Powiedział nam iż nic nie dało się zrobić. Podszedł do mnie i podał mi list powiedział iż to od Shi i kazała mu  mi to dać dopiero po operacji . Wziąłem list i wybiegłem ze szpitala . Zatrzymałem się dopiero na przystanku autobusowym . Tam od razu wsiadłem do autobusu. Autobus przejeżdżał obok przystanku przy górze Fiuji. Gdy wysiadłem to ruszyłem. W miejsce gdzie ,kiedyś była Akademia Aliena. Gdy byłem na miejscu ,to zobaczyłem same ruiny . Usiadłem na kamieniu przy ruinach .  Otworzyłem list i zacząłem go czytać:
                  Mój kochany Hiroto ,
wybacz mi iż nie powiedziałam  tobie o tym szybciej ale nie mogłam. Bałam się  iż mnie zostawisz. Wiedziałam iż nie przeżyje tej operacji miałam trzydzieści dwa procent na przeżycie jej. Zapewne teraz mnie z tobą nie ma bo umarłam ale i tak cię kocham. Pamiętaj co mi obiecałeś nie zapominaj o tym. Znajdź sobie kogoś ,kto również ciebie pokocha tak samo mocno jak ja. W kopercie znajdziesz medalion z naszym zdjęciem i namiary na mój domek w lesie, tam znajdziesz strój piłkarski. Sama go zrobiłam dla ciebie . Graj w nim z dumą i nie płacz po mnie, bo zawsze jestem blisko ciebie . Jestem w twoim sercu na zawsze.
        Kocham ciebie Hiroto Shi  :* :*
******†*****★*******†*******★
Hej wam oto przed ostatni rozdział tej oto książki . Pisząc to płakałam i płacze dalej . Jeśli się wam podoba to komętujcie i gwiazdkujcie. 
Piosenka to
Ola- jej ostatni rok .

Inazuma Eleven i Nieznajoma Dziewczyna[ ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz