Po pewnym czasie poczułam szarpanie. Przebudziłam się i zobaczyłam moja mamę.
- Wstawaj zaraz lądujemy- powiedziałam
- Już tak szybko?
- Kochanie spałaś cała podróż- zaśmiała się.
Schowałam słuchawki i po chwili usłyszałam komunikat ze jesteśmy na miejscu.
Po wyjściu z samolotu i odebraniu walizek udaliśmy się do wynajętego samochodu, który nas zawiózł do naszego nowego domu. Gdy zobaczyłam gdzie będę mieszkać aż zabrakło mi słów. Ten dom jest cudowny.Miałam tak dziwna minę, że rodzice zaczęli się ze mnie śmiać.
- I co podoba się?- zapytał tata
- Tato, ten dom jest cudowny.
Po wejściu do środka odrazu wzięłam się za zwiedzanie.
- Mamo, gdzie będzie mój pokój ?- zapytałam.
- No właśnie córciu chodź tu na chwile musimy ci coś powiedzieć.
- Mam się bać ? - zaśmiałam się lecz gdy zobaczyłam ich miny odrazu humor mi się zmienił.
- Skarbie bo ty masz brata, jest od ciebie starszy o 2 lata.
- Dlaczego mi tego nie powiedzieliście wcześniej ? Znowu mnie oklamaliscie ?
- Przepraszam nie chciałam, on bardzo chce cię poznać. Razem z tata i Calumem stwierdziliśmy, że zamieszkasz razem z nim.
- A gdzie tu jest moje zdanie? Czy w tej rodzinie nie mam już nic do powiedzenia?
- Słonko ale zrozum tam ci będzie lepiej.
- Ok, ale jak mnie nie polubi i już mnie nie będzie chciał u siebie w domu?
- Angel ciebie nie da się nie lubić- zaśmiali się.
- A on tu przyjedzie czy mnie tam zwieziecie?
- Za 30 minut tam pojedziemy.
- O nie dlaczego tak szybko, nie zdążę się ogarnąć!!
- Spokojnie to tylko twój brat, leć szybko do łazienki to zdążysz.
W co ja mam się ubrać? O już wiem.
Pobiegłam szybko do swojej walizki i wyjęłam z niej to:
Ubrałam się, pomalowałam i zbiegłam na dół.
- Gotowa? - zapytała mama
- Jasne- odpowiedziałam trochę niepewnie.
- No to jedziemy.
Strasznie się boje tego spotkania. A jak mnie nie zaakceptuje. Nie stop Angel nie myśl o tym, wszystko będzie dobrze.................
💖💖💖