Magnus: *budzi się po poważnym urazie*
Magnus: ... Aleksander?
Alec: Magnus!
Alec: Jak się czujesz?!
Alec: Wszystko dobrze?
Magnus: Ogólnie dobrze
Magnus: Chociaż nie czuje swoich ust
Alec: Co?
Magnus: Mógłbyś je poczuć za mnie?
Alec:
Magnus: Swoimi ustami
Catarina: *wzdycha*
Catarina: On zdecydowanie czuje się dobrze
Catarina: A ja teraz wyjdę